Publicystyka

Sprzeciw wobec bezprawia i motywowanej politycznie zemsty. "Solidarni z Romanowskim"

opublikowano:
Zdjęcie WhatsApp 2024-12-13 o 08.25.08_3438d7cc.webp
(fot. Fratria)
13 grudnia 1981 r. gen. W. Jaruzelski ogłosił wprowadzenie stanu wojennego, powołując się na dekret Rady Państwa, który nawet w świetle PRL-owskiego prawa był bezprawny. 43 lata po tych wydarzeniach, władza dokonuje czynów, które znów stoją w sprzeczności z praworządnością. Daleko do tamtej agresji wobec Polaków, wojska i czołgów na ulicach nie widać, ale trudno nie dostrzegać, że "demokracja walcząca" zaczyna przypominać swoją arogancją to, co zakończyło się w niezwykle mroczny sposób.

Stąd podobne reakcje społeczne, wracają - pisane czcionką znaną z tamtych dni - plakaty, które wzywają do solidarności z ministrem Romanowskim.

Do tego apele i petycje, których celem jest sprzeciw wobec represji politycznych i obronić zasady praworządności w naszym kraju. 

Autorzy petycji, która dostępna jest na stronie: https://podpiszapel.org/2024/12/10/solidarnizromanowskim/ zestawiają to, co wszyscy obserwujemy od roku: 

Donald Tusk i jego zaplecze polityczne, z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem na czele, systematycznie niszczą fundamenty demokratycznego państwa prawa. To nie tylko odosobnione przypadki, ale cała seria działań, które dowodzą ich niechęci do poszanowania zasad sprawiedliwości:

  • Przejęcie Telewizji Polskiej – medium publiczne zostało sprowadzone do roli propagandowego narzędzia władzy.
  • Podporządkowanie prokuratury – mianowanie Dariusza Korneluka na stanowisko Prokuratora Krajowego, mimo braku demokratycznego mandatu, jest symbolicznym przykładem uzurpacji władzy.
  • Atak na Sąd Najwyższy, Trybunał Konstytucyjny i Krajową Radę Sądowniczą – kluczowe instytucje zostały zdemontowane  i pozbawione niezależności, co podważa zaufanie obywateli do wymiaru sprawiedliwości.

Wymieniają działania, które budziły ogromne kontrowersje natury prawnej i dodają, że celem działań podjętych wobec ministra Romanowskiego "nie jest wymierzenie sprawiedliwości, ale polityczna zemsta": 

- W tym kontekście decyzja o aresztowaniu Ministra Marcina Romanowskiego jest jedynie kolejnym krokiem na drodze do całkowitej likwidacji demokratycznych standardów. Sąd, który zdecydował o tymczasowym aresztowaniu, w naszej ocenie dyspozycyjny wobec obecnej władzy, umorzył zarzuty wobec posła Romanowskiego z powodu braku zgody Sejmu i Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Mimo to zastosował drakoński środek zapobiegawczy – trzymiesięczny areszt - zauważają. 

Apelują o zaangażowanie, bo "Polska stoi na rozdrożu":

- Czy pozwolimy na to, aby bezprawie stało się normą, a zasady demokratyczne odeszły w niepamięć? - pytają retorycznie i wzywają do wyrażenia solidarności z ministrem Romanowskim.

źr. wPolsce24

Publicystyka

Tusk jak Stalin. On to naprawdę powiedział!

opublikowano:
tuskelestaline.webp
Donald Tusk cytuje Stalina (fot. Fratria/Andrzej Wiktor, IPN, x.com - kolaż wPolsce24)
- Właśnie zaczyna się gra o wszystko. Twarda walka o każdy głos. Te dwa tygodnie rozstrzygną o przyszłości naszej Ojczyzny. Dlatego ani kroku wstecz - napisał na portalu x.com premier Donald Tusk. Premier najwyraźniej zapomniał, kto jest autorem cytatu, który wykorzystał w swoim poście.
Publicystyka

Mina Kosiniaka-Kamysza mówi wszystko - nagranie podbija internet

opublikowano:
mid-25518850 ok.webp
Władysław Kosiniak-Kamysz w sztabie wyborczym Szymona Hołowni (fot. PAP/Marcin Obara)
Nie takiego wieczoru wyborczego spodziewali się politycy Trzeciej Drogi. Choć ostateczny wynik Szymona Hołowni jest ciut lepszy od tego sondażowego z exit poll, to piąte miejsce i niespełna 5 proc. głosów oddanych na marszałka Sejmu oznacza dla niego kompletną porażkę. Hołownia nie zdobył nawet miliona głosów.
Publicystyka

Jacek Karnowski ujawnia: Za dwa tygodnie Tuska może już nie być. Weźmie teczuszkę

opublikowano:
1995959_4.webp
Nadchodzi koniec Donalda Tuska. Premier może uciec do Brukseli (fot. wPolsce24)
- Premier Tusk naprawdę może za tydzień, dwa, trzy wziąć teczuszkę i powiedzieć, idę, bo dostałem jakąś propozycję. To naprawdę jest na stole - mówił na antenie telewizji wPolsce24 redaktor naczelny stacji Jacek Karnowski. Dziennikarz dodawał, że w partii szykowany jest przewrót, na którego czele stoją Radosław Sikorski i Adam Bodnar.
Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3.webp
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma.webp
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.
Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban.webp
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.