Polska

Zaskakujące zmiany w tekście "Gazety Wyborczej" o debacie w Końskich. Zorientowali się, że napisali nieprawdę czy może obawiali się, że... mogą zaszkodzić Trzaskowskiemu?

opublikowano:
Zmiany w tekstach publikowanych na portalach to rzecz jak najbardziej naturalna. Wszyscy poprawiamy literówki, nieszczególnie dobrze brzmiące zdania czy też wprowadzamy inne kosmetyczne poprawki. Co jednak, jeśli korekta dotyczy sprawy politycznej i kluczowej dla opisywanego tematu, czy wówczas mamy jeszcze do czynienia z dziennikarstwem, czy może już raczej z politycznym PR-em, pisanym pod konkretną tezę? Tekst "Wyborczej" o debacie w Końskich zmusza do postawienia takiego pytania.

Pisaliśmy o tej sprawie - w kilku artykułach - także na naszym portalu:

  1. Wipler żąda wprost: pokażcie faktury na 2 miliony za debatę Trzaskowskiego! Zapowiada wizytę w prokuraturze
  2. Trzaskowski znowu przegra wybory przez Końskie? A podobno „nie ma kompleksu” tego miasta...
  3. Afera z „debatą” Trzaskowskiego w Końskich. Stanowski pyta: kto zapłacił, ile i komu

Kto zapłacił dziennikarzom TVP?

Tematem "zajęła się" również "Wyborcza", która zasugerowała - w pierwszej wersji swojego tekstu - iż organizatorzy, czyli (na tym etapie tej historii) sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego, ponieśli znacznie mniejsze koszty niż pierwotnie sugerowano w mediach. Oczywiście ustalenia gazety z Czerskiej są nieoficjalne, więc warte są dokładnie tyle samo, co poprzednie, które wspominały o kwocie znacznie wyższej. Zostawmy to jednak na chwilę na marginesie. 

- Z naszych nieoficjalnych ustaleń w sztabie wynika, że całkowite koszty debaty to ok. 600 tys. zł - to cena m.in. za wynajęcie hali, ekrany, pulpity, światła. Czyli TVP nie płaciła za to widowisko - czytamy w tekście.

To druga, najnowsza wersja tekstu, bo w pierwszej tekst wyglądał tak:

GotleMSW0AECDZm

W tej najnowszej znika zdanie "w tym są wynagrodzenia dla prowadzącej i wydawcy". 

Ktoś w redakcji zorientował się, że takie postawienie sprawy naraża TVP i kandydata Platformy Obywatelskiej na poważne kłopoty, więc edytowano tekst i... usunięto kłopotliwe zdanie?

 Na zaskakującą zmianę w treści artykułu uwagę zwrócił red. Patryk Słowik z Wirtualnej Polski:

Debata była niezgodna z prawem? 

Problemy organizatorów nie dotyczyły li tylko i wyłączeni płatności i przepływów funduszy.

Jak zauważył Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski, całe wydarzenie może zostać uznane za niezgodne z prawem. Świrski zwracał uwagę, że "to, co się wydarzyło w Końskich nie spełniało tych kryteriów, a było zapowiadane jako debata".

- Później TVP się wycofała z mówienia, że organizuje cokolwiek, wziął to na siebie sztab jednego z kandydatów. Problem polega na tym, że ten program był emitowany na falach nadawcy publicznego nie jako agitacja wyborcza, tylko jako program TVP - tłumaczył szef KRRiT.

W odpowiedzi na te pytania TVP sugerowała, że pokazywanie debaty było "zgodne z jej misją publiczną". 

Do sprawy odniósł się też rzecznik Krajowego Biura Wyborczego Marcin Chmielnicki, który z kolei tłumaczył, że w pełni sprawę będzie można wyjaśnić dopiero w uchwale podjętej po zbadaniu sprawozdań finansowych komitetów wyborczych z kampanii prezydenckiej.

Przypomnijmy, że sprawozdania finansowe komitety muszą przedłożyć do trzech miesięcy od dnia wyborów (jeśli będzie potrzebna druga tura, to dojdzie do niej 1 czerwca, jeśli wybory rozstrzygną się w pierwszej, to 18 maja).

Do sprawy organizacji debaty w Końskich i problemów sztabu Trzaskowskiego po tym wydarzeniu odniósł się także na naszej antenie polityk Prawa i Sprawiedliwości, Radosław Fogiel. Wideo z jego wypowiedzią prezentujemy nad tekstem.

źr. wPolsce24

 

Nawrocki w POLSCE

Nawrocki w Polsce - rozmowa z Radosławem Piesiewiczem, prezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, odc.6

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-09-15 084939.webp
Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Radosław Piesiewicz, mówi otwarcie o wyzwaniach, finansach i przyszłości polskiego sportu. W szczerej rozmowie przedstawia swoją wizję zmian, walkę o stabilność PKOL i marzenie o zorganizowaniu Igrzysk Olimpijskich w Polsce.
Polska

Prezydent Nawrocki: Polska nie wystraszy się Rosji

opublikowano:
2039665_2.webp
Karol Nawrocki podczas wystąpienia w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach
Prezydent Karol Nawrocki ocenił, że wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną było próbą sprawdzenia naszej gotowości do reakcji i funkcjonowania mechanizmów w ramach NATO. – Wszystkie te testy zdaliśmy – podkreślił podczas wizyty w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Polska

Wiadomości - pełne wydanie 12 września 2025

opublikowano:
2041038_3.webp
(fot. wPolsce24)
NATO odpowiada na naruszenie przestrzeni powietrznej uruchomieniem misji "Wschodnia Straż". Dania, Wielka Brytania, Niemcy i Francja wzmocnią sojuszniczą obecność na wschodniej flance - to informacja, która otwiera dzisiejsze wydanie "Wiadomości" wPolsce24.
Polska

Gorszące sceny na Festynie Rodzinnym. Skandaliczne zachowanie organizatora

opublikowano:
Wejherowo.webp
- Jest pan chamski i bezczelny! – usłyszał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski w odpowiedzi na pytanie o nazwisko mężczyzny, który wcześniej przedstawił się jako organizator imprezy „Piknik rodzinny w Wejherowie”.
Polska

Wiadomości wPolsce24. Pełne Wydanie 14.09.2025

opublikowano:
2042059_4.webp
(fot. wPolsce24)
Dzisiejsze wydanie „Wiadomości” telewizji wPolsce24 skupia się na najważniejszych wydarzeniach politycznych i społecznych z kraju i ze świata.
Polska

Dlaczego w Chełmie zawyły syreny? Prezydent tłumaczy, że nie mieli wyjścia

opublikowano:
ship-139895_1280.webp
Prezydent Chełma zapowiedział już szkolenia dla mieszkańców (fot. ilustracyjna Pixabay)
Prezydent Chełma Jakub Banaszek tłumaczy, dlaczego w jego mieście zawyły syreny, gdy rosyjskie drony latały nad Ukrainą. Zapowiedział także szkolenia dla mieszkańców, bo wielu nie wiedziało, jak zareagować na alarm.