Polska

Trzaskowski złamał prawo? Gigantyczna wpadka i ujawnienie danych osobowych prywatnej osoby

opublikowano:
rafalem.webp
Rafał Trzaskowski złamał prawo? (fot. w x.com)
To miał być "gamechanger" narzucający jedynie słuszny odbiór ostatniej debaty prezydenckiej. Jednak występ Rafała Trzaskowskiego był tak słaby, że nawet ta "pułapka" w postaci wręczenia koperty Karolowi Nawrockiemu nie wzbudziła szczególnej uwagi widzów. Teraz okazuje się, że i w tym przypadku sztabowcy zastępcy Donalda Tuska i sam prezydent stolicy popełnili błąd. Zbyt szybko pochwalili się zawartością koperty, co więcej, zrobili to z naruszeniem przepisów prawa, co może słono kosztować.

- W kopercie, którą przekazałem Karolowi Nawrockiemu podczas debaty, był numer konta Domu Pomocy Społecznej, w którym dziś przebywa pan Jerzy. Bo pan Jerzy nie ma już mieszkania. Mieszkania, które Nawrocki „przejął”, a potem z cynizmem sugerował, że ktoś inny „schował” go w DPS-ie. Nie. To przez Pana zaniedbanie Pan Jerzy tam trafił. W tej samej kopercie był też jeden prosty cytat: Jeśli nie wiesz, jak się zachować – zachowaj się przyzwoicie - napisał na portalu x.com Rafał Trzaskowski, najwyraźniej nie kryjąc dumy ze swojego (lub sztabowców) fortelu. 

Zawartość koperty została wcześniej sfotografowana, co tylko udowadnia, że cała wczorajsza akcja była skrzętnie przygotowana.

Dziś Trzaskowski postanowił wrzucić fotografię do sieci. 

Problem w tym, że publikując zdjęcie podał imię, nazwisko i miejsce przebywania pana Jerzego, co po pierwsze, najprawdopodobniej narusza przepisy o Ochronie Danych Osobowych, a po drugie, jest zwyczajnym żerowaniem na tragedii konkretnej osoby i narażaniem jej na nieprzyjemności. 

O to, jakie konsekwencje grożą Rafałowi Trzaskowskiemu, postanowiliśmy zapytać Urząd Ochrony Danych Osobowych. Pytania skierowaliśmy do rzecznika UODO i czekamy na odpowiedź. 

Jednak już pobieżna analiza przepisów dotyczących RODO pokazuje, że Rafał Trzaskowski albo jego sztabowcy powinni liczyć się z gigantyczną karą. 

- Zgodnie z przepisami RODO, w razie naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych,  prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) może nałożyć karę w wysokości do 10 lub 20 milionów euro, lub do 2 lub 4% wykonania rocznego obrotu firmy z roku poprzedzającego przewinienie - czytamy na stronie Urzędu. 

Jeżeli prezes zdecyduje się wymierzyć karę, to kto powinien ją uiścić?

Prywatna osoba: Rafał Trzaskowski, partia którą reprezentuje w wyborach, czyli Platforma Obywatelska, Komitet Wyborczy Kandydata na prezydenta, a może urząd miasta Warszawa, który reprezentuje Trzaskowski?

Co ciekawe, oburzenia ujawnieniem danych nie kryją nie tylko politycy PiS-u, czy Konfederacji, ale nawet polityczni sojusznicy Trzaskowskiego. W krytycznych słowach sprawę skomentował Szymon Hołownia, a także posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska.

- Ujawnienie nazwy DPS, w którym przebywa Pan Jerzy i podanie jego pełnej tożsamosci? Głupota, uprzedmiotowienie człowieka i wykorzystanie go - napisał Hołownia - Pełna zgoda, Panie Marszałku. To naruszenie prawa do prywatności - wtórowała mu Żukowska. 

Jak dotąd Trzaskowski nie usunął swojego wpisu. 

źr. wPolsce24 

Polska

Napięta atmosfera na dożynkach w Spale. Minister oskarża dziennikarzy

opublikowano:
Krajewski ok.webp
- Dzielicie Polskę, dzielicie rolników – zarzucił minister Stefan Krajewski dziennikarzom relacjonującym rządowe dożynki w Spale, w tym reporterowi telewizji wPolsce24. Polityk PSL zareagował w taki sposób na pytania o rolników, którzy przyjechali na wydarzenia nie tylko po to, żeby świętować, ale by zaprotestować mi. in. przeciwko umowie z grupą Mercosur.
Polska

Służby Tuska inwigilowały opozycję? Poseł Mariusz Gosek: To afera na skalę międzynarodową i koniec tego rządu

opublikowano:
gosek ok.webp
W czasie rządów Donalda Tuska miało dochodzić do inwigilacji posłów opozycji przy użyciu narzędzi jeszcze bardziej inwazyjnych niż Pegasus – ujawnił na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Mariusz Gosek. Według informacji ujawnionych przez polityka Prawa i Sprawiedliwości chodzi o systemy szpiegowskie, o których opinia publiczna dotąd nie słyszała.
Polska

Polska więzi bohatera Ukrainy. Skandaliczna służalczość wobec Niemiec

opublikowano:
NS2.webp
Wołodymyr Z. zapewne myślał, że w takim kraju jak Polska jest bezpieczny. Okazało się, że co innego polityczne deklaracja, a co innego praktyka sądowa wymuszona przez interes niemiecki (Fot. X)
Ta decyzja musi budzić sprzeciw każdego, kto nie trzyma kciuków za Rosję i nie liczy na szybkie odnowienie jej gazowych interesów z Niemcami. Warszawski sąd postanowił aresztować Wołodymyra Z., Ukraińca podejrzewanego przez niemiecką prokuraturę o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2.
Polska

Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Telewizja wPolsce24 ujawniła, dlaczego sąd umorzył sprawę Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Nie milkną echa decyzji sądu o umorzeniu tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Mimo, że uzasadnienie budzącej potężne kontrowersje decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, jest wciąż utajnione, dziennikarz telewizji wPolsce24 Wojciech Biedroń ujawnił jego treść.
Polska

Zbigniew Ziobro: Ekipa Tuska chciała wywrócić demokratyczne wybory, ale powstrzymał ich Hołownia

opublikowano:
ziobro ok.webp
W czasie kampanii wyborczej władze miały dysponować jeszcze bardziej zaawansowanym systemem niż Pegasus, który wykorzystywała w czasie kampanii wyborczej do podsłuchiwania posłów, a nawet osób z otoczenia prezydenta Karola Nawrockiego – ujawnił w Porannej rozmowie Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Polska

Psychiatra potrzebny? Cała prawda o "babci Kasi" w kilkadziesiąt sekund. Zobacz i oceń sam

opublikowano:
Zrzut ekranu (64) 2025-10-02_15.23.30.webp
Babcia Kasia ma zostać zbadana przez psychiatrów. Czy to słuszna decyzja? (Fot. wPolsce24)
Sąd skierował znaną z licznych prowokacji i wulgarnych zachowań „Babcię Kasię” – Katarzynę Augustynek – na badania psychiatryczne.