Rafał Trzaskowski oficjalnie zaczął kampanię wyborczą. Na początek... pozdrowienia dla naszych widzów
Podczas porannej rozmowy z dziennikarzami przy stacji metra na Kabatach prezydent Warszawy przygotował specjalne pozdrowienia dla naszej telewizji i jej widzów. Zdaje się, że zdążył się już do obecności naszych dziennikarzy przyzwyczaić i widzi naszą telewizję nawet tam, gdzie jej nie ma.
Mamy nadzieję, że to będzie oznaczało, że nie będziemy już wypraszani z żadnych konferencji i wydarzeń organizowanych przez wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej:
- Zaczyna się wielka podróż, dlatego że wczoraj zaczęły się wybory, a dzisiaj się one zaczynają na serio. Przed nami ten najbliższy miesiąc - 16 województw, ponad 10 tysięcy kilometrów, ponad 150 miejsc, w których będziemy, dlatego że te wybory są naprawdę najważniejsze od wielu lat - zapowiedział Trzaskowski.
- Prawie pięć miesięcy ciężkiej pracy przed nami. Zaczynamy, drodzy Państwo, +cała Polska naprzód+ - podkreślił.
- Ruszamy na Podlasie, zaczniemy od Łomży, skończymy Podlasie jutro i będziemy dalej przez weekend oczywiście intensywnie pracować - zapowiedział Trzaskowski.
Podkreślił, że kampania będzie "niesłychanie intensywna".
- Wszyscy wiemy, że ta kampania będzie trwała właściwie do każdego dnia, że każda godzina będzie ważna - mówił.
Dodał, że zależy mu na tym, żeby Polki i Polacy obserwowali te wybory - i jak podkreślił - "zdali sobie sprawę z tego, jak one są ważne".
Trzaskowski kolejny raz przedstawił siebie jako polityka przywiązanego do takich wartości jak demokratyczna Polska, bezpieczeństwo, a także rozwój gospodarczy. Podkreślił też, że majowe wybory będą ukoronowaniem serii wyborów od 2023 r.
- Wszyscy potrzebujemy prezydenta, który będzie aktywny, prezydenta, który będzie brał sprawy w swoje ręce i przede wszystkim prezydenta, który będzie niezależny - zaznaczył.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zapowiedział, że odbędzie najpierw wizytę w polskiej sieci sklepów Chorten w Łomży, następnie w Zambrowie weźmie udział w akcji zbierania podpisów pod listą poparcia. Kolejne przystanki to Wysokie Mazowieckie i wizyta w Mlekovicie, następnie zaplanowano spotkanie z samorządowcami w Bielsku Podlaskim oraz spotkanie z właścicielem i pracownikami firmy PRONAR w Narwi.
Trzaskowski dopytywany przez dziennikarzy, przypomniał że jako prezydent Warszawy przebywa na urlopie.
źr. wPolsce24 za X/PAP