Polska

To on powstrzymał nożownika z Chorzowa. "Wiedziałem, że jak podejdę zbyt blisko, to mogę skończyć podobnie jak zamordowany"

opublikowano:
Mężczyzna w kajdankach na rękach i nogach siedzi w pokoju przesłuchań, ubrany w koszulę i eleganckie spodnie. Zatrzymany w związku z brutalnym atakiem nożownika w Chorzowie, za który grozi dożywocie. Widoczne logo Policji Śląskiej w prawym górnym rogu zdjęcia.
Ruszył na nożownika z Chorzowa. Ryzykował własnym życiem (fot. policja.pl)
Historia morderstwa w Chorzowie dokonanego przez nożownika "Jawora" wstrząsnęła mieszkańcami aglomeracji śląskiej. Być może tylko dzięki sprawnej i szybkiej interwencji Przemysława Banasia, opiekuna z tamtejszego domu dziecka, udało się uniknąć kolejnych ofiar.

Dziennikarze "Super Expressu" dotarli do bohatera, który jako pierwszy stanął naprzeciwko nożownika. Zaledwie kilka minut wcześniej zasztyletował on mężczyznę. 

- Użyłem bardzo mocnych słów. Myślałem, że w ten sposób do niego dotrę, ale on był jak w amoku. Zaczął wymachiwać nożem w moim kierunku. Wokół było przerażenie, strach. Ludzie nie wiedzieli, co się dzieje. Nie byli w stanie zorientować się, gdzie jest niebezpieczeństwo. Nie każdy widział, że on ma nóż - mówi w rozmowie z se.pl Przemysław Banaś.

Banaś tłumaczy, że kilka minut wcześniej grał ze swoimi podopiecznymi z domu dziecka w piłkę nożną. Kiedy spostrzegł, co się dzieje, stwierdził, że musi działać, by zapobiec większej tragedii.

- Widziałem na ulicy taka furgonetkę z firmy budowlanej. Krzyczałem, czy mają jakąś pałkę. Zobaczyłem na pace plastikową rurkę do wody. Zabrałem ją - relacjonuje.

Interweniujący nie przeczy, że kiedy stanął przed napastnikiem, odczuwał ogromny lęk. 

- Bałem się, serce mi waliło jak młot, ale postanowiłem go obezwładnić. Ta rurka umożliwiała mi trzymanie go na dystans. Wiedziałem, że jak podejdę zbyt blisko, to mogę skończyć podobnie jak mężczyzna, którego "Jawor" wcześniej zaatakował. Dlatego okładałem go rurką, co raz powtarzałem, by rzucił nóż i próbowałem mu go wytrącić z ręki. To było naprawdę duży nóż. Przypominał noże do filetowania. Ostrze było wąskie i długie - przyznaje pan Przemysław.

Według relacji świadków cała akcja trwała kilkadziesiąt sekund. Banaś próbował wytrącić nóż z ręki bandyty, a kiedy mu się to udało powalił napastnika. 

- Chwyciłem go od tyłu, podciąłem nogi, rzuciłem na ziemię. Zastosowałem dźwignię i przycisnąłem kolanem. Trzymałem go aż na miejscu zjawiła się policja. Od wielu lat trenuję sztuki walki, więc wiedziałem co robić - wyjaśnia. 

Napastnik z Chorzowa Dariusz J. został aresztowany. Za popełnioną zbrodnię grozi u dożywocie. 

źr. wPolsce24 za se.pl

Salon Dziennikarski

Trump, Tusk i Ukraina: czy to nowe Monachium czy szansa na pokój?

opublikowano:
Jacek Karnowski w studio telewizji wPolsce24
Czy 28-punktowy plan pokojowy Donalda Trumpa to ratunek dla wyniszczonej wojną Ukrainy, czy nowe Monachium oddające Kremlowi wolną rękę? I czy „pięć przykazań” Donalda Tuska to apel o jedność, czy brutalna pałka na opozycję pod pretekstem wojny? W naszym programie eksperci rozbierają te dwa projekty na czynniki pierwsze i pokazują, jak bardzo stawką jest zarówno suwerenność Ukrainy, jak i kształt polskiej demokracji.
Polska

Na miejsce Polaków chcą zatrudniać ludzi z Afryki i z Azji? Trwa drugi dzień strajku w fabrykach Valeo

opublikowano:
W zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach rozpoczął się bezterminowy strajk generalny, w którym uczestniczy około 300 pracowników. Pracownicy odeszli od maszyn, co spowodowało częściowe wstrzymanie produkcji i znaczne zakłócenia w funkcjonowaniu fabryk. Strajk trwa na wszystkich trzech zmianach: porannej, popołudniowej i nocnej. Protest jest eskalacją sporu zbiorowego trwającego od miesięcy i poprzedziły go m.in. dwugodzinne strajki ostrzegawcze oraz blokady dróg. Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80 zapowiadają, że protest potrwa aż do osiągnięcia porozumienia z zarządem firmy Valeo.
(fot. materiały przesłane przez strajkujących)
Trwa drugi dzień protestów załogi w zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach. Bezteminowy strajk generalny rozpoczął się 20 listopada, według protestujących uczestniczy w nim około 300 pracowników. Załoga na produkcji odeszła od maszyn, a jak słyszymy od przedstawicieli związków, firma na ich miejsce ściągnęła pracowników biurowych.
Polska

Te praktyki naprawdę szokują! Protestujący w fabrykach Valeo domagają się godnej pracy, a pracodawca nasyła na nich policję

opublikowano:
Relacja ze straju w fabryce Valeo na antenie telewizji wPolsce24.tv
(fot. wPolsce24.tv)
Trwa drugi dzień strajku generalnego w fabrykach Valeo w Małopolsce. Ludzie strajkują, bo - jak twierdzą - wyczerpali już wszystkie inne próby znalezienia rozwiązania swojej tragicznej sytuacji. Tymczasem zarząd nie podejmuje dialogu i wysyła policję do protestujących. Ci mówią wprost: - Dziękujemy, że jest tutaj wasza telewizja, bo już dawno by nas przegoniono i zastraszono!
Polska

Atak na strajkujących pracowników. Awantura na proteście!

opublikowano:
Protest pracowników firmy Valeo w Chrzanowie. Tir próbował wjechać w tłum
Protest pracowników firmy Valeo w Chrzanowie (fot. wPolsce24)
Od kilku dni w Chrzanowie trwa protest pracowników firmy Valeo. Strajkujący domagają się podwyżki podstawy wynagrodzenia o 1000 zł brutto, wprowadzenia dodatku stażowego oraz wzrostu dodatku za pracę ciągłą. Zarząd francuskiej spółki ani myśli spełniać postulatów.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki z wizytą w Czechach. Przypomniał o jednym bardzo ważnym szczególe

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z prezydentem Czech Petrem Pavlem. Karol Nawrocki odwiedził Pragę
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z prezydentem Czech Petrem Pavlem (fot. wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki z kolejną wizytą dyplomatyczną. Głowa państwa tym razem odwiedziła czeską Pragę. Po rozmowie z prezydentem Petrem Palvem obaj prezydenci wzięli udział we wspólnej konferencji prasowej, na której zapewnili o bliskich więziach łączących nasze narody.
Polska

Jest przełom w fabryce Valeo! Jeszcze dziś możliwe porozumienie pracowników z dyrekcją

opublikowano:
wPolsce24 opisuje trwający strajk pracowników w fabryce Valeo w Chrzanowie, koncentrując się na żądaniach poprawy warunków pracy i gwarancji płacowych.
(fot. wPolsc24)
Według red. R. Jarząbka, który śledzi strajk pracowników w fabryce Valeo w Chrzanowie, jest szansa na porozumienie miedzy protestującymi a dyrekcją zakładu.