To będzie drugi Tomasz Komenda? "Zeznania wymuszone przez policję” i kasacja w sprawie zabójstwa sprzed lat

Jarosław Sosnowski (dziś ma 46 lat) prawomocny wyrok usłyszał w czerwcu 2006 roku. Wcześniej spędził dwa lata w areszcie tymczasowym. Sosnowski został zatrzymany w związku z zabójstwem 26-letniej Małgorzaty W., do którego doszło w listopadzie 2004 roku w miejscowości Lądek koło Konina (woj. wielkopolskie). Kobieta wraz z siostrą i koleżanką spędzała wieczór w lokalnej dyskotece. Około północy zniknęła.
Ciało Małgorzaty W. znaleziono następnego dnia w lesie koło lokalu. Kobieta została uduszona, sprawca usiłował ją też zgwałcić.
Zeznanie wymuszone przez policję?
Policja szybko zatrzymała Jarosława Sosnowskiego, który, podobnie jak Małgorzata W., był feralnego wieczoru w dyskotece. Obciążać miały go m.in. słowa szatniarza, który twierdził, że odbierając kurtkę Sosnowski podał mu numerek należący do Małgorzaty W. Mężczyzna przyznał się do zabójstwa. Potem przekonywał jednak, że zeznanie zostało wymuszone przez policję.
- Rozebrali mnie do majtek. Bili mnie po twarzy, w tył głowy (…) Kopali mnie po kręgosłupie, opluwali, śmiali się ze mnie, straszyli, że mnie zaj*** i moją rodzinę, jeśli nie będę mówił tego, co chcą. I tak było przez trzy dni – mówił Sosnowski w programie „Interwencja” Polsatu.
Znacznie więcej niewiadomych
Według doniesień medialnych w sprawie było znacznie więcej niewiadomych. Na miejscu zbrodni nie było śladów DNA, odcisków palców ani żadnych innych śladów możliwych do powiązania z Sosnowskim. Przeciwnie – na bieliźnie zamordowanej kobiety znaleziono włosy całkiem innej osoby. Nikt nie widział też, by Małgorzata W. wychodziła z lokalu razem z odsiadującym dziś wyrok mężczyzną.
RPO złożył kasację
Jarosław Sosnowski wciąż utrzymuje, że jest niewinny. Jego sprawą zajmie się niebawem Sąd Najwyższy. Kasację wniósł Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek. Jak podaje „Rzeczpospolita”, jego zdaniem wyrok powinien zostać uchylony, ponieważ sąd wadliwie rozpoznał apelację obrony.
„Przeprowadzona przez sąd odwoławczy ocena pomija istotne kwestie, które mają znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia. Powierzchowna analiza sprawy doprowadziła do sytuacji, w której sąd II instancji nie dostrzegł, że w sprawie występują okoliczności wymagające pogłębionego zbadania w celu obiektywnego ustalenia przebiegu i okoliczności zdarzenia” – podaje RPO.
Jak w przypadku Tomasza Komendy
„Okoliczności tej sprawy i skazania mężczyzny, który od 21 lat przebywa w zakładzie karnym, budziły wiele wątpliwości, przez co niektórzy porównują ją do sprawy niesłusznego skazania Tomasza Komendy. W maju 2018 r., Tomasz Komenda został uniewinniony przez Sąd Najwyższy od zarzutu gwałtu i morderstwa 15-latki i po 18 latach odbywania kary pozbawienia wolności opuścił zakład karny” – czytamy w komunikacie Rzecznika.
źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita"








