Polska

Spięcie w Konfederacji w kwestii Nawrockiego? Narodowcy odcinają się od ostrego oświadczenia Mentzena

opublikowano:
mid-25509898.webp
Sławomir Mentzen (fot.PAP/Leszek Szymański)
Wewnątrz Konfederacji pojawiły się rozbieżności dotyczące niedawnej wypowiedzi Sławomira Mentzena, gdy stanowczo skrytykował on Karola Nawrockiego. Według informacji opublikowanych przez portal Onet, przedstawiciele narodowego skrzydła Konfederacji, związanego z Krzysztofem Bosakiem, nie popierali tak ostrej retoryki lidera swojej partii.

„To była osobista decyzja Mentzena” – wskazuje Onet, relacjonując kulisy wewnętrznych napięć w Konfederacji. Dziennikarze podkreślają, że narodowcy mieli wyrażać sprzeciw wobec tego typu działań. Co więcej, niektórzy politycy Konfederacji, w tym przewodniczący klubu parlamentarnego Grzegorz Płaczek, zaczęli tonować przekaz, sugerując, że w drugiej turze wyborów prezydenckich ewentualne poparcie dla Karola Nawrockiego wcale nie jest wykluczone.

Podczas debaty, która odbyła się w piątek w Telewizji Republika, Mentzen – mimo wielu okazji – nie powrócił już do bezpośredniej krytyki swojego konkurenta. Jedynie znany dziennikarz Krzysztof Stanowski nawiązał do głośnej sprawy gdańskiej kawalerki, jednak tuż po zakończeniu debaty szef IPN wyjaśnił całą sytuację z twórcą Kanału Zero.

To kontrastuje z wcześniejszym, szeroko komentowanym wpisem w mediach społecznościowych, w którym lider Konfederacji zarzucił Nawrockiemu nieetyczne postępowanie w sprawie przejęcia mieszkania od starszej osoby. Mentzen napisał wtedy: „Nawrocki zrobił rzecz całkowicie obrzydliwą. Przejął mieszkanie od starszej i schorowanej osoby, nie płacąc za nie. Do tego skłamał u notariusza, że zapłacił, zmusił też do kłamstwa sprzedającego mieszkanie. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak coś takiego może być akceptowalne dla kogoś z jakąkolwiek wrażliwością społeczną”.

Źr.wPolsce24 za "Do Rzeczy"

 

Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.
Polska

Polscy strażnicy na gwizdek niemieckiej policji odbierają migrantów. Zdumiewające relacje z zachodniej granicy

opublikowano:
Bąkiewicz.webp
Na zachodniej granicy sytuacja jest tragiczna: od wielu miesięcy Niemcy przerzucają nam migrantów, państwo polskie nie potrafi się przed tym bronić. Ba, nie chce się przed tym bronić – mówi w programie Budzimy Się wPolsce Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.
Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.