Polska

Słynny youtuber pochwalił się odzyskanymi samochodami. Sprawdziliśmy, dlaczego je dostał

opublikowano:
budda.webp
(fot. YT/@Budda.TV)
Państwo Tuska jest silne wobec słabych i słabe dla silnych? Nie ma dnia, abyśmy nie słyszeli, że służby złapały kolejnego emeryta, który groził w sieci Jerzemu Owsiakowi, z drugiej zaś strony... na wolność wychodzą ci, na których ciążą poważne zarzuty. Niektórzy z nich, tacy jak np. Kamil L. ps. Budda, chwalą się nawet w sieci tym, iż odzyskują część swojego zarekwirowanego wcześniej przez służby majątku. Jak to możliwe?

Kamil L. umieścił w serwisie Instagram film, na którym widać kilka luksusowych aut transportowanych na lawecie.

Zapytaliśmy o tę sytuację w prokuraturze, bo - jak wiemy - tuż przed świętami Bożego Narodzenia Kamil L. dostał inny "prezent". Taki, o którym marzy większość osadzonych w areszcie. 

Najpierw wolność, potem majątek

23 grudnia ub. roku Budda wyszedł na wolność, a Prokuratura Krajowa informowała, że uchylono areszt dla zarówno wobec niego, jak i dla jego partnerki. Prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej przekazała wówczas, że zastosowano wobec nich środki wolnościowe, w tym poręczenie majątkowe w wysokości 2 mln zł dla Kamila L. i 1 mln zł dla jego partnerki.

Dziś "Budda" chwali się w sieci, że wraca do niego także majątek, który wcześniej zajęły służby. Dlaczego?

Prokurator tłumaczy, iż w toku postępowania tytułem zabezpieczania majątkowego można zająć tylko to mienie, które jest własnością podejrzanego:

- W śledztwie prokurator weryfikuje kwestie dotyczące własności zabezpieczonych do śledztwa pojazdów i dokonuje zwrotu wyłącznie tych aut, które były użytkowane przez podejrzanych na zasadzie zawartych umów leasingu (właścicielem pojazdu jest wówczas  firma leasingowa), bądź też innych umów cywilnoprawnych np. w związku z zawartymi kontraktami reklamowymi - wyjaśnia w rozmowie z portalem wPolsce24 prok. Katarzyna Calów-Jaszewska.

Odzyskał samochody, które do niego nie należały

Prokuratura informuje także, że wobec Kamila L. stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze, w tym dozór policji, a postępowanie przeciwko ww. mężczyźnie i pozostałym osobom wciąż jest w toku. Wszystkie te osoby mają status podejrzanych.   

Wszystkie, bo razem z popularnym Buddą zatrzymano dziewięć innych osób, w tym jego partnerkę Aleksandrę. Prokuratura przedstawiła podejrzanym zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Grupa miała wystawiać nierzetelne faktury VAT, organizować gry hazardowe bez zezwolenia oraz prać brudne pieniądze poprzez tworzenie pozorów legalnej działalności gospodarczej.  Nikt nie przyznał się do winy. 

Według prokuratury, przestępstwa miały miejsce od października 2021 roku do października bieżącego roku. To dlatego w październiku ub. roku Sąd Rejonowy w Szczecinie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Kamila L. i czterech innych osób na trzy miesiące.

Oryginalne postępowanie wszczęto po zawiadomieniu złożonym przez Krajową Administrację Skarbową, która podejrzewała istnienie zorganizowanej grupy przestępczej. Dodatkowo, współpraca z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej pozwoliła na zablokowanie ponad 90 mln zł na rachunkach bankowych związanych z działalnością grupy. Służby zabezpieczyły również 51 luksusowych samochodów o łącznej wartości 38 mln zł, nieruchomości wyceniane na 30 mln zł, sztabki złota oraz gotówkę.

Dziś część tego majątku wraca do "Buddy", bo - jak twierdzi Prokuratura - nie należała do niego.

 źr. wPolsce24

Polska

Popularny youtuber Budda zatrzymany przez policję

opublikowano:
budda.webp
"Budda" to jeden z najpopularniejszych youtuberów w Polsce (fot. screen z YT)
W ramach śledztwa prowadzonego przez zachodniopomorski pion PZ w poniedziałek zatrzymano Kamila L., ps. Budda, oraz 9 innych osób - poinformował na platformie X rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.
Polska

Piotr Gliński ostro o premierze: Cała polityka Tuska jest podporządkowana interesom Niemiec

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-01-28 205044.webp
- To jest zupełnie świadoma wypowiedź z resztą do audytorium odpowiedniego, bo tam siedzieli ludzie, którzy tego typu narrację pewnie w swoich krajach uprawiają – tak o słowach Barbary Nowackiej w programie Polska Wybiera mówił były minister kultury Piotr Gliński.
Polska

Niesamowita wypowiedź Rafała Trzaskowskiego. Czy to skutek permanentnych zmian narracji?

opublikowano:
AS_DSC03846_20240309.webp
(Fot. Fratria/AS)
Tego się nie da skomentować, to trzeba zobaczyć. Słynący z próby kompletnej zmiany wizerunku w czasie kampanii prezydenckiej Rafał Trzaskowski chyba sam już się gubi, kim jest. Atakując na oślep swojego najważniejszego konkurenta Karola Nawrockiego, wypowiedział słowa, które powinny przejść do historii. Historii kabaretu, nie polityki.
Polska

Tak im przeszkadzało bezpieczeństwo Polski? Nawrocki przypomniał wściekły atak na WOT

opublikowano:
1828779_2.webp
Karol Nawrocki o bezpieczeństwie Polski (wPolsce24)
Aby Polska była bezpieczna, to musi być bezpieczna militarnie i wojskowo, żywnościowo, energetycznie, ale musi być też odporna społecznie. Przywiązana do naszej tożsamości - mówił podczas spotkania z mieszkańcami Hrubieszowa obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.
Polska

Łamanie praw pracowniczych w TVN? Prokuratura Bodnara nie widzi problemu

opublikowano:
videoframe_152841.webp
Według dokumentów opublikowanych przez Kamila Różalskiego, byłego operatora TVN, prokuratura umorzyła sprawę łamania praw pracowniczych w tej stacji.
Polska

Siostra broni brata i prawdy. Dramatyczna relacja córki Jacka Kurskiego

opublikowano:
videoframe_45635073.webp
Czy są jeszcze jakiekolwiek granice walki politycznej? Do czego można się posunąć, by zniszczyć znienawidzonego przeciwnika w życiu publicznym? To ważne pytania, które nasuwają się same, gdy słucha się słów Zuzanny Kurskiej, córki Jacka Kurskiego, która postanowiła odważnie wystąpić w obronie swojego brata, pomówionego o ohydne przestępstwa.