Rzecznik Praw Obywatelskich zmiażdżył ministra sprawiedliwości za ustawę sądową. Ulubiony Żurek Tuska „niezgodnie z zasadą państwa prawa”
„Ustawa praworządnościowa” Waldemara Żurka od samego początku budzi oburzenie wszystkich, poza kolegami ministra z rządu i skrajnie upolitycznionymi sędziami z kręgu stowarzyszenia Iustitia. Zakłada ona segregację sędziów na „dobrych” i „złych”, czyli tych powołanych po 2017 roku. Część tych ostatnich ma być wydalona z zawodu, inni zdegradowani.
Wiadomo, że ustawy Żurka nie podpisze prezydent Karol Nawrocki. Teraz pupil Donalda Tuska otrzymał kolejny cios. Jest nim opinia Rzecznika Praw Obywatelskich prof. Marcina Wiącka.
- Zbiorowe stwierdzenie nieważności, uchwał KRS oraz automatyczne złożenie z urzędu lub przeniesienie na niższe stanowiska około 1500 sędziów w drodze ustawy bez rzetelnego procesu sądowego w powiązaniu z podaniem ich imion i nazwisk do publicznej wiadomości byłoby niezgodne z zasadą proporcjonalności wywodzoną z zasady państwa prawnego – napisał prof. Wiącek.
RPO zauważył też, że projekt ustawy Żurka „opiera się na nieprawidłowym założeniu, jakoby osoby powołane na urzędy sędziowskie po 6 marca 2018 r. nie były sędziami w rozumieniu prawa, w tym Konstytucji. Tego typu założenie nie znajduje potwierdzenia w orzecznictwie ETPC, TSUE, SN i NS”.
Więcej o tej bulwersującej sprawie w materiale filmowym.
źr. wPolsce24










