Polska

Prusy Górne zamiast Warmii i Mazur. Władze podjęły decyzje o zmianie nazwy

opublikowano:
49c7544a-d7d1-4dd2-bfbb-fd64acc2eba5.webp
Muzeum Prus Górnych w Morągu otwarte, (fot. Danuta Matloch/MKiDN)
Przywrócenie zgodnej z historią regionu nazwy, czy zamach na "polskość"? W Morągu po trzech latach otwarto muzeum, które już zdążyło podzielić mieszkańców. Chodzi o dawną filię Muzeum Warmii i Mazur w tym mieście, która teraz zmieniła miano na Muzeum Prus Górnych.

Choć nazwa Prusy wielu Polakom kojarzy się wyjątkowo źle, bo z państwem, które uczestniczyło w rozbiorach I Rzeczpospolitej, to należy pamiętać, że przez kilka lat był to po prostu jeden z regionów, który wchodził w skład naszego kraju (Prusy Królewskie) lub stanowił lenno polskiego króla (Prusy Książęce). Historycznym regionem tych ostatnich są m. in. Prusy Górne z takimi miastami jak Iława czy Morąg. 

Faktem jest, że w XIX i na początku XX wieku, w ramach germanizacji, ówczesne (pruskie) władze mianem Prus Górnych próbowały określać inne regiony, które choć urzędowo wchodziły w skład tej prowincji, faktycznie nigdy nie były pod względem etnograficznym ich częścią. Stąd wśród niektórych mieszkańców tych terenów, do dziś istnieje głęboko zakorzeniona niechęć do tej nazwy wynikająca ze strachu przed germanizacją. Szczególnie teraz, kiedy w Polsce rządzi rząd reprezentujący proniemiecką optykę, obawy o próby narzucania niemieckiej wizji historycznej wydają się uzasadnione. 

Muzeum wraca po 3-letnim remoncie

Pewne kontrowersje wzbudza również fakt, że patronem imiennym muzeum przestał być Johann Gottfried Herder, niemiecki filozof, który, mimo swojego pochodzenia, dowodził m.in., że narody słowiańskie pewnego dnia staną się dominującą siłą w Europie, ponieważ w przeciwieństwie do krajów zachodnich pozostaną one wierni swojej kulturze, wierze oraz ideałom. 

Otwarte po 3-letnim remoncie Muzeum Prus Górnych mieści się w dawnym pałacu rodu Dohnów w Morągu. Ród Dohnów był jednym z najbogatszych i najznamienitszych w Prusach. Dyrektor Muzeum Warmii i Mazur, w ramach którego działa Muzeum Prus Górnych, Piotr Żuchowski powiedział PAP, że zdecydowano się na zmianę nazwy, ponieważ nowa oddaje lepiej charakter miejsca, jego unikalność.

- Nie zmieniając tożsamości muzeum zmieniło nazwę, to pokazuje różnorodność w jedności. Każdy z terenu będzie się mógł dowiedzieć, co kształtowało jego tożsamość - powiedziała obecna na uroczystości otwarcia muzeum minister kultury Hanna Wróblewska.

Minister przyznała, że pamięta z dzieciństwa prezentowane w nowym muzeum obrazy i eksponaty. W jej ocenie nowy rodzaj ekspozycji jest dużo lepszy. Podkreśliła, że obcowanie z oryginalnymi dziełami sztuki, z oryginalnymi przedmiotami nie zastąpią nawet najlepsze multimedia. "Nic się tak szybko nie starzeje, jak nowe technologie" - przyznawała minister, mówiąc, że tego typu nowości w muzach należy traktować jako uzupełnienie wystaw, nie zaś ich bazę.

W czasie remontu m.in. wymieniono dach, ogrzewanie, oświetlenie. Nie wykonano jednak zewnętrznej elewacji i parkingu. Dyrektor Muzeum Warmii i Mazur Piotr Żuchowski przyznał, że "teraz przyjdzie czas na myślenie o tym i na zdobywanie na to pieniędzy". Przeprowadzone już remonty finansowano ze środków z projektów dotyczących termomodernizacji.

W 1945 roku pałac Dohnów został splądrowany i spalony. Odbudowywano go w latach 1976-86, gdy - jak podkreślił Żuchowski - w kraju panowała bieda i do remontu używano bardzo słabej jakości materiałów budowlanych.

Remont morąskiego muzeum kosztował 14,3 mln zł, z czego samorząd woj. warmińsko-mazurskiego wyłożył 8,4 mln zł, zaś środki własne muzeum to 2,5 mln zł.

źr. wPolsce24 za PAP

Polska

Mroczne tajemnice Rafała Trzaskowskiego. ABW odmówiła mu dostępu do informacji niejawnych?

opublikowano:
1926462_3.webp
(fot. wPolsce24)
Czy Rafałowi Trzaskowskiemu ABW odmówiła dostępu do informacji niejawnych; a jeśli tak, to na jakiej podstawie? Czy włodarz Warszawy przechodził w ogóle procedurę weryfikacji przez służby? Czy prześwietlono go równie dokładnie, jak jego głównego kontrkandydata w wyborach prezydenckich? O te kwestie pytali na konferencji prasowej politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Polska

Czy ktoś wierzy, że Jolanta Brzeska podpaliła się sama? Trzaskowski będzie musiał odpowiedzieć w kampanii na pytania o aferę reprywatyzacyjną

opublikowano:
jolanta brzeska.webp
Jolanta Brzeska była ofiarą afery reprywatyzacyjnej w Warszawie (Fot. Fratria)
Na skutek afery reprywatyzacyjnej poszkodowanych zostało 40 tysięcy osób. Najwyższą cenę za walkę z bandyckim procederem zapłaciła broniąca eksmitowanych ludzi Jolanta Brzeska – jej spalone ciało zostało znalezione w Lesie Kabackim. Po tym, jak Platforma zaatakowała Karola Nawrockiego za sprawę kawalerki, jego najpoważniejszy konkurent Rafał Trzaskowski musi zmierzyć się z pytaniami o gigantyczną tragedię warszawiaków.
Polska

Dariusz Matecki: Działania Donalda Tuska to jest czysty antypolonizm

opublikowano:
mid-25507625 ok.webp
Premier Donald Tusk i kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej po spotkaniu w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie (fot. PAP/Piotr Polak)
Jestem przekonany, że Niemcy nie zbudują w Berlinie żadnego pomnika upamiętniającego polskie ofiary II wojny, widząc taką uległość Donalda Tuska – mówił poseł PiS Dariusz Matecki, komentując wizytę kanclerza Friedricha Merza w Warszawie i jego spotkanie z polskim premierem.
Polska

Służby ingerują w kampanię wyborczą? PiS zawiadamia prokuraturę i OBWE

opublikowano:
mid-25508444 ok.webp
Trzeba złożyć zawiadomienie do prokuratury, zwołać komisję ds. służb specjalnych, a także zawiadomić OBWE – takie działania zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, żeby sprawdzić, czy służby specjalne zostały zaangażowane przeciwko Karolowi Nawrockiemu w kampanii wyborczej.
Polska

Groza! Zatrzymany na kampusie Mieszko R. usłyszy zarzuty: zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok

opublikowano:
mid-25508582.webp
Prok. Lucyna Korga-Mazurek podczas wypowiedzi dla mediów przed siedzibą Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Zatrzymany na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego Mieszko R. usłyszy zarzuty zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok – poinformowała w czwartek prok. Lucyna Korga-Mazurek z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście.
Polska

Oto nowy rekord zlekceważonych sądowych zakazów prowadzenia auta. Naćpany 29-latek złapany po pościgu

opublikowano:
videoframe_7518.webp
29-latek za kierownicą skody (Fot. Dolnośląska Policja)
W Polsce lekceważenie wyroków sądowych osiąga nowe szczyty – dosłownie. Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Legnicy zatrzymali mężczyznę, który pobił dotychczasowy „rekord”: miał aż dziewięć aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów. Co więcej, był pod wpływem narkotyków, jechał bez pasów i uciekał przed funkcjonariuszami, a pojazd, którym się poruszał, nie miał nawet ważnego OC.