Prawo i Sprawiedliwość poparło kandydaturę Karola Nawrockiego. Jarosław Kaczyński: trzeba zakończyć wojnę polsko-polską
Prezes Jarosław Kaczyński podczas Konwencji Obywatelskiej Polska-Przyszłość, w krakowskiej Hali Sokół wyjaśnił motywy decyzji jego formacji.
- Muszę wyjaśnić motywy PiS, które podjęło decyzję o wysunięciu kandydata bezpartyjnego, niezależnego, którego wielu spośród naszych wybijających się działaczy, także z czołówki, nie znało bliżej. Był w tym naszym „konkursie” od samego początku, ale mieliśmy znakomitych własnych, partyjnych kandydatów. Możnaby wymienić wiele nazwisk, ja ograniczę się do trzech, którzy doszli najdalej – prof. Czarnek, dr Bocheński i ktoś, kto w dziejach naszej partii i w nawet PC odebrał wielką i niezmiernie pozytywną rolę p. Mariusz Błaszczak - powiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości wyraził ubolewanie, że w kraju trwa wojna polsko-polska, której ofiarami są zwykli obywatele. Zaapelował też do przeciwników politycznych o zakończenie tej wojny. Stąd poparcie dla kandydata, który jest bezpartyjny.
Badania założycielskie, które przeprowadziliśmy już kilka miesięcy temu wykazały, że ci zwykli Polacy, z mniejszych ośrodków, z polskiej wsi i z miast też tej wojny tak naprawdę nie chcą. Potrzebny jest więc człowiek wiarygodny, niezależny od formacji politycznej, który będzie miał taką wolę i możliwość tę wojnę zakończyć nie w imię interesu którejś ze stron, nie w imię partii, ale w imię interesu Polski i suwerennego państwa polskiego, wolności! - podkreślił prezes PiS .
Walka o rozwój Polski
Prezes Jarosław Kaczyński przypomniał, że ostatnie osiem lat to był okres bardzo intensywnego rozwoju Polski, który teraz został zatrzymany, przez rząd Donalda Tuska
- W czasie naszych rządów Polska pokazała, że jest w stanie się szybko rozwijać. We wszystkich tabelach różnych organizacji międzynarodowych Polska znajdowała się na czołowych miejscach. Tu chodzi o różne przekroje – od tempa wzrostu gospodarczego przez postęp społeczny do m.in. poziomu naszego życia. Pod każdym względem nastąpił ogromy postęp. Dzisiaj ten marsz został powstrzymany, jest dziś stagnacją, albo nawet cofaniem się. Jeśli chodzi o kwestię wolności, praworządności, demokracji, to ten marsz w tył jest oczywisty, radykalny i szybki. To nie jest w interesie Polski - mówił lider opozycji patriotycznej.
Prezes wyjaśnił też, jaka rolę widzi dla przyszłego prezydenta Karola Nawrockiego:
- Ludzie, którzy wybrali tę władzę powinni sobie uświadomić, że ta wojna nie musi trwać, a p. dr. Nawrocki jest naprawdę człowiekiem, który może pokazać, że rola prezydenta RP może być rolą kojącą i ku powrotowi do dobrego i ku nowym pomysłom. My te nowe pomysły mamy i ma je pan doktor! - przekonywał Kaczyński.
źr. wPolsce24