Ks. Jacek Wojtkowski: Kościół ma być – i świadczyć. Także dziś

Frombork od lat kojarzy się z Mikołajem Kopernikiem. Ale czy wierni i turyści przyjeżdżają tu tylko ze względu na historię?
Myślę, że pierwszym uzasadnieniem decyzji o podróży do Fromborka jest poznanie miejsc związanych z życiem i działalnością Mikołaja Kopernika. Wielu przyjeżdża ze względu na instrument organowy i jego niepowtarzalny charakter, delektują się muzyką organową. Bez względu na motywy każdy kto odwiedza zespół katedralny Pomnik Historii musi wejść w dialog z dziedzictwem wiary kościoła katolickiego wyrażonym w dziedzictwie historyczno – artystycznym. Katedra zaskakuje pięknem sztuki sakralnej przenika człowieka swoją ciszą, majestatem, atmosferą modlitwy. Niektórzy przychodzą tylko „na chwilę”, a zostają na całe nabożeństwo. Wierzę, że to nie przypadek.
Kopernik był nie tylko uczonym, był lekarzem, prawnikiem, ale przede wszystkim człowiekiem Kościoła. Czy to nie jest dziś pomijany wątek?
Rok 2023 był rokiem jubileuszu 550 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika. Wówczas bardzo mocno podkreślaliśmy, pomijany wątek z życia Kopernia – tak był człowiekiem Kościoła. Sto lat przed Kopernikiem, Raymund Sabundus w swoich rozważaniach o teologii naturalnej, czyli księdze stworzeń mówił, że dla ludzi Bóg zostawił dwie księgi do podstawowej lektury. Pierwsza to Księga Przyrody. Czytając ją mamy odkrywać najbardziej istotne treści. Jednak z upływem czasu umysł człowieka robi się coraz bardziej tępy. Trzeba mu pomocy, komentarzy i wyjaśnień, więc Bóg dał mu Księgę Pisma Świętego, abyśmy potrafili zrozumieć to, co tylko geniusze odkrywają w bezpośrednim dialogu z Przyrodą. Kanonik Kopernik te dwie współistniejące ze sobą Księgi czytał i znał doskonale.
Kopernik nie był człowiekiem „rozdartym” między nauką a wiarą. Był kanonikiem warmińskim, administratorem dóbr Kościoła, a jednocześnie pracował nad przełomowym dziełem astronomicznym. Pokazuje to, że wiara nie stoi w sprzeczności z rozumem – wręcz przeciwnie. U Kopernika nauka była wyrazem zachwytu nad stworzeniem, a nie jego odrzuceniem.
Czy dzisiaj, w XXI wieku, mamy jeszcze szansę na taką syntezę – duchowości i nauki, tradycji i nowoczesności?
Właśnie Frombork jest doskonały miejscem gdzie przenika się wiara, nauka i sztuka.
W sobie Mikołaja Kopernika te trzy wymiaru ludzkiego geniuszu są skupione w sposób wyjątkowy.
Dlatego cieszę się, że właśnie w cieniu gotyckiej katedry, wszak Katedry w średniowiecznej Europie wyznaczały przestrzeń rozwoju cywilizacji i kultury, odbywa się wyjątkowy festiwal: Future Frombork Festival by Copernicus Open. Przez trzy dni od 22 do 24 sierpnia będziemy mogli uczestniczyć w wydarzeniach artystycznych, koncertach. Debatach naukowych dotyczących współczesnych technologii kosmicznych, które biorą swój początek w dziele O obrotach sfer Mikołaja Kopernika.
Udało się stworzyć przestrzeń dialogu Kościoła z szeroko pojętym światem. Benedykt XVI mówił, że piękno, poczynając od tego, które przejawia się w kosmosie i w przyrodzie, a kończąc na tym, które wyraża się w twórczości artystycznej, właśnie ze względu na zdolność otwierania i poszerzania horyzontów ludzkiej świadomości, kierowania jej na to, co poza nią, ukazywania jej otchłani Nieskończonego, może stać się drogą do Transcendencji, do ostatecznej Tajemnicy, do Boga.(nie wiem czy dawać przypis Benedykt XVI, Przemówienie podczas spotkania z artystami, 21 listopada 2009, L’Osservatore Romano (PL) 2010 nr 2, s. 31.)
Na koniec – czego Ksiądz życzy wszystkim, którzy odwiedzą Frombork w te wakacje, może właśnie 22-24 sierpnia, podczas Future Frombork Festival by Copernicus Open?
Odwagi wejścia na drogę piękna wyrażonego w przestrzeni katedry. Żeby nie tylko „zaliczyć zabytek”, ale dać sobie czas. Katedra pochłania i przenika misterium wiary, ale też przenika całym bogactwem historii wszak w tej samej przestrzeni modlił się Bp Marcin Kromer, Kard. Stanisław Hozjusz, bp Krzysztof Szembek, Bp Ignacy Krasicki, wielu wybitnych kanoników Warmińskiej Kapituły Katedralnej, a wśród nich Mikołaj Kopernik, mieli znaczący wpływ na edukację, kształtowanie postaw społecznych i kultury. Po wyjściu z katedry koniecznie trzeba popatrzeć w niebo tak jak to robił Mikołaj Kopernik.
źr. wPolsce24 za wPolityce.pl