Słynna międzynarodowa sondażownia przyjrzała się wyborom w Polsce. Kogo popierają Polacy? Wyniki zaskakują

AtlasIntel to międzynarodowa firma, która zajmuje się głównie badaniami rynkowymi i analizą danych. Tworzy także sondaże dotyczące wyborów w obu Amerykach, Europie i Azji.
Tym razem jej eksperci przeprowadzili po raz pierwszy sondaż dotyczący wyborów prezydenckich w Polsce. Przeprowadzono go za pośrednictwem internetu na reprezentatywnej grupie 5071 osób. To znacznie większa grupa niż w większości sondaży.
Minimalna przewaga Nawrockiego
Z ich sondażu wynika, że w pierwszej turze Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski niemal remisują. Głosowanie na tego pierwszego zadeklarowało 29,1% respondentów, a na drugiego 28,9%. Margines błędu tego sondażu wynosi +/- 1 p.p.
Trzecie miejsce, z wynikiem 12,6%, zajął Sławomir Mentzen. Tuż za podium znalazł się Adrian Zandberg (6%), któremu udało się wyprzedzić Szymona Hołownię (5,7%) i Magdalenę Biejat (4,6%). Grzegorz Braun może liczyć na 4,1%, Marek Jakubiak na 2,4%, a Krzysztof Stanowski – który otwarcie wzywa wyborców, by na niego nie głosowali – na 1,8%.
Kto wygra drugą turę?
Respondentom przedstawiono też możliwe scenariusze drugiej tury wyborów. Gdyby z Trzaskowskim zmierzył się w niej Karol Nawrocki, to pokonałby go 44,6% do 43,7%, przy 11,6% niezdecydowanych. Mentzenowi poszłoby jeszcze lepiej – 46.2% do 43,1%. Jednak jeśli sprawdzi się hasło „druga tura bez Bonżura”, to kandydat Konfederacji nie miałby szans z Nawrockim. W takim wypadku dostałby 20,6% do 37,9%. Co ciekawe, aż 41,4% respondentów zadeklarowało, że w tym starciu nie wiedziałoby na kogo zagłosować lub oddałoby głos nieważny.
Najdokładniejsza sondażownia na świecie
O AtlasIntel zrobiło się głośno w 2019 roku. Przewidzieli wtedy najlepiej z wszystkich sondażowni wyniki wyborów w Argentynie. Trzy lata później przewidzieli także odrzucenie poprawek do konstytucji w Chile i zwycięstwo Gustavo Petro w wyborach prezydenckich w Kolumbii. W tym samym roku niedoszacowali głosów, jakie Brazylijczycy oddali na Jaira Bolsonaro, ale w mniejszym stopniu, niż inne czołowe sondażownie.
Ich reputację ugruntowały ostatnie wybory w USA. Większość sondaży do samego końca dawała zwycięstwo Kamali Harris. AtlasIntel przewidział, że Trump nie tylko zwycięży, ale dostanie od niej więcej głosów. Przewidzieli też trafnie, że zwycięży we wszystkich tzw. swing states. Ostatecznie według agregującego sondaże portalu FiveThirtyEight ich sondaże były najbardziej zbliżone do faktycznych wyników wyborów.
źr. wPolsce24 za AtlasIntel