Polska

Karol Nawrocki o "Polsce naszego jutra". "Z wielką wiarą i nadzieją, 18 maja idziemy po zwycięstwo!"

opublikowano:
mid-25427342
Karol Nawrocki wraz z rodziną (fot. PAP/Marian Zubrzycki)
W Łodzi odbył się wiec wyborczy Karola Nawrockiego, podczas którego przedstawił on swoj wizję Polski, bezpiecznej i wiernej chrześcijańskim wartościom. Szef IPN przekonywał, że zarówno on, jak i wszyscy Polacy, zwyciężą w nadchodzących wyborach prezydenckich. Wiec kandydata zorganizowano w imponującym, amerykańskim stylu, z ogromnym rozmachem.

W czasie konwencji w Łodzi przemawiali m. in. prezydent Andrzej Duda, prezes PiS Jarosław Kaczyński, i Marta Nawrocka, żona kandydata.

Ostatnie było wystąpienie aktualnego prezesa IPN, obywatelskiego kandydata na prezydenta:

- Przede wszystkim, moi kochani rodacy, dziękuję, że dzisiaj tutaj razem jesteśmy i że jesteście ze mną. Z tak wielką wiarą i nadzieją na nasze zwycięstwo 18 maja, bo idziemy po zwycięstwo! Jeszcze raz udowodnimy, jak pisał śp. prezydent Lech Kaczyński: "Idziemy z waszą, naszą wiarą i nadzieją udowodnić, że warto być Polakiem!" O tym są te wybory - przypomniał kandydat na prezydenta.

Szef IPN podziękował Andrzejowi Dudzie, który okazał mu wsparcie w trakcie kampanii wyborczej, dzieląc się swoimi doświadczeniami jako prezydent.

Nawrocki przyznał, że dzisiejsza rola obecnej głowy państwa jest szczególnie istotna. To jedna z "ostatnich twierdz naszego bezpieczeństwa, zdrowego rozsądku i normalności" mówił. Podkreślił przy tym, że jest to szczególnie ważne w czasach rządów Donalda Tuska, które określił mianem "rządów demokracji warczącej".

W dalszej części dziękował m.in. Jarosławowi Kaczyńskiemu, Bronisławowi Wildsteinowi oraz całemu środowisku Zjednoczonej Prawicy, które bardzo pomogło mu podczas trwającej kampanii wyborczej. Jednak szczególne podziękowania skierował wobec swojej żony, Marty Nawrockiej, która nieustannie wspiera go w staraniach o fotel prezydenta RP.

W trakcie przemówienia szef IPN podkreślił, jak istotne w dziejach Polski były wartości chrześcijańskie, którymi kierowali się pierwsi Piastowie, w tym pierwszy król, Bolesław Chrobry. Dodał przy tym, że Polacy zawsze słynęli jako naród tolerancyjny, solidarny i dbający o swoją wolność, pomimo kilkukrotnych prób zgładzenia naszego państwa przez sąsiadów Rzeczypospolitej.

- Myślimy o Polsce naszego jutra, ale świadomi tego, że reżyserom narodowej amnezji, tym którzy chcą nam historię i pamięć zabrać, nie pozwolimy na to, bo tam zapisana jest nasza wielkość, nasze ambicje, nasze wartości. Panie premierze Donaldzie Tusku, nie zabierzecie nam naszej przeszłości i wejdziemy odważnie w przyszłość, bo wiemy kim jesteśmy - powiedział Nawrocki.

- Wybory 18 maja to nie tylko wybór między Karolem Nawrockim a Rafałem Trzaskowskim (..) - dodawał.

- Tak, ważne jest to, że w wyborach 18 maja zderzy się wytwór politycznego laboratorium, z briefów złożony i  sondaży stworzonych dla Donalda Tuska, a na przeciwko niemu stanie człowiek z krwi i kości, przez Polaków wybrany i ustanowiony. To ma znaczenie! Jeden z tych kandydatów nigdy nie był i nie będzie zakładnikiem żadnej partii politycznej, będzie zakładnikiem Polek i Polaków, a drugi jest nie tylko zakładnikiem biznesmenów i deweloperów tutaj w Polsce, ale także pana Sorosa i niemieckich fundacji, a my chcemy wolności i suwerenności!

Nawrocki przedstawił swoją wizję Polski, podkreślając historyczną wagę nadchodzących wyborów.

-Te wybory to przede wszystkim wybór drogi, jaką będzie podążać nasza ojczyzna, nie tylko w kolejnych pięciu latach, nie tylko w kolejnych 10 latach. To wybór drogi, jaką będzie podążać nasza Polska przez kolejne dekady - mówił kandydat.

Nawrocki zapowiedział budowę "Polski normalnej i bezpiecznej", w której zamiast ośrodków integracji będą ośrodki deportacji dla tych, którzy - jak mówił - "chcą zniszczyć nasze bezpieczeństwo". Odrzucił też pomysł, by Polska miała ponosić konsekwencje "błędów Zachodu". Nie chce też, by w Polsce  miały miejsce takie same sceny bandytyzmu i przemocy, jakie widzimy m.in. w Brukseli czy Berlinie.

- Jeśli się domknie system Donalda Tuska i uda się zainstalować Rafała Trzaskowskiego w Pałacu Prezydenckim, to będzie oznaczało koniec Polski jaką znamy - powiedział Karol Nawrocki.

źr. wPolsce24

 

Polska

Ziobro spotkał się z Orbanem. Wiemy, o czym rozmawiali

opublikowano:
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska.
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska (fot.Fratria/Andrzej Wiktor)
Zbigniew Ziobro spotkał się w czwartek w Budapeszcie z Viktorem Orbanem. Były minister sprawiedliwości w mediach społecznościowych podzielił się krótką relacją z tego wydarzenia.
Polska

Prezydencki minister o relacjach z Ukrainą: O pomoc Polski trzeba zabiegać

opublikowano:
Marcin Przydacz komentuje relacje prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego
– Polska udzieliła Ukrainie ogromnego wsparcia w czasie wojny. Ale teraz trzeba przywrócić równowagę we wzajemnych stosunkach i szacunek dla polskich interesów – podkreślił Marcin Przydacz w programie Rozmowa Wikły na antenie wPolsce24.
Polska

Kapitan Anna Michalska bez wsparcia swoich kolegów w Straży Granicznej. “Nie odnosimy się do tej kwestii”

opublikowano:
annamichalska
Aktor Piotr Zelt nie usłyszy ostatecznego wyroku w głośnej sprawie o zniesławienie byłej rzeczniczki prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Jak ustalił dziennikarz Telewizji wPolsce24 Samuel Pereira, prokuratura – na polecenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka – wycofała apelację od wyroku uniewinniającego aktora. Poprosiliśmy - kilkakrotnie - SG o komentarz w tej sprawie. Niestety, reakcja aktualnych decydentów w SG w tej sprawie zdumiewa.
Polska

Dziennikarz zadzwonił do rzecznika Straży Granicznej w programie na żywo. Zdumiewające zachowanie

opublikowano:
Stopklatka pokazująca Samuela Pereirę w programie omawiającym porzucenie przez obecny polski rząd byłej rzeczniczki Straży Granicznej, Anny Michalskiej, w jej walce o dobre imię.
(fot. screen wPolsce24)
Ludzie Tuska porzucili kapitan Annę Michalską, byłą Rzecznik Straży Granicznej w jej walce o dobre imię. Zaatakowana przez patocelebrytów funkcjonariuszka nie może liczyć na wsparcie władzy, bo ta jest politycznym beneficjentem zachowań tych, którzy zniesławiali Michalską. Dlaczego jednak swojej koleżanki nie bronią dziś nawet przedstawiciele Straży Granicznej, którzy nie chcą zająć w jej sprawie żadnego stanowiska?