Polska

Jest decyzja sądu w sprawie proboszcza z Tarczyna podejrzanego o zbrodnię

opublikowano:
police-4338749_1280
Zabójca Polki skazany na dożywocie (fot. Pixabay, zdjęcie ilustracyjne)
Morderstwo bezdomnego wstrząsnęło mazowiecką gminą Tarczyn. O zbrodnię podejrzewany jest proboszcz tamtejszej parafii, który wcześniej zobowiązał się do opieki nad mężczyzną.

Sąd Rejonowy w Grójcu zdecydował w sobotę o tymczasowym aresztowaniu proboszcza z gm. Tarczyn podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem znajomego bezdomnego – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

- Prokuratura zakończyła na dziś czynności. Sąd zastosował wobec Mirosława M. areszt tymczasowy na trzy miesiące – przekazała rzeczniczka.

W sobotę duchowny został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Grójcu. Śledczy zmienili mu postawiony w piątek zarzut zabójstwa na zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 15 albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

- Do zabójstwa doszło w następstwie urazów zadanych pokrzywdzonemu ciężkim narzędziem o ostrej krawędzi i spowodowania obrażeń głowy, a następnie oblania cieczą łatwopalną ciała pokrzywdzonego i jego podpalenia – powiedziała prok. Góźdź podczas sobotniego briefingu przed prokuraturą w Grójcu.

Ksiądz przyznał się do winy i wyraził skruchę

Według śledczych podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia, przyznał się do winy i wyraził skruchę.

W czwartek w nocy między mężczyznami miało dojść do sprzeczki w trakcie jazdy samochodem. Kiedy awantura się rozwinęła, duchowny miał wyjąć siekierę i uderzyć nią w głowę znajomego. Następnie miał go podpalić, gdy ten jeszcze żył, i odjechać. W tle zbrodni była umowa darowizny nieruchomości, którą zamordowany uczynił wcześniej na rzecz księdza.

- Podejrzany zobowiązał się na podstawie umowy darowizny do dożywotnej opieki i pomocy pokrzywdzonemu i właśnie w zakresie miejsca zamieszkania, co do zapewnienia którego również się zobowiązał, doszło do sprzeczki i w efekcie do zabójstwa – powiedziała rzeczniczka.

Z-ca prokuratora rejonowego w Grójcu Katarzyna Głowacz powiedziała, że z zeznań księdza wynika, iż 24 lipca spotkał się z pokrzywdzonym i po raz kolejny doszło do rozmowy na temat mieszkania w Warszawie, które proboszcz miał wynająć lub kupić bezdomnemu 68-latkowi. - I w przedmiocie tej inwestycji doszło właśnie do sprzeczki – zaznaczyła prokurator.

Proboszcz miał powiedzieć śledczym, że aby złagodzić sytuację wybrał się na przejażdżkę ze znajomym. Zatrzymali się w zupełnie przypadkowym miejscu, wysiedli z samochodu, tam nadal rozmawiali na temat mieszkania. - I kiedy już te emocje nabrały bardzo mocnego charakteru, podejrzany wyjął siekierę i uderzył pokrzywdzonego, który upadł na ziemię, i zadał mu kilka kolejnych ciosów. Następnie oblał ciało benzyną i podpalił, wsiadł do samochodu i wrócił na plebanię – powiedziała prok. Głowacz.

Prokurator pytana, czy mężczyzna zabrał ze sobą narzędzie zbrodni, powiedziała, że miał siekierę i bańkę z łatwopalną cieczą oraz zapałki. Przedmioty te znaleziono w miejscu przestępstwa.

Arcybiskup przeprasza za proboszcza. "Jestem zdruzgotany"

W związku z ustaleniami prokuratury w piątek słowo do wiernych skierował metropolita warszawski abp Adrian Galbas. Oświadczył, że jest przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z księży brutalnie zamordował człowieka ubogiego i bezdomnego. „Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: »dlaczego?«" – napisał hierarcha. Dodał, że nie ma dla wiernych „słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia”.

Abp Galbas podkreślił, że jako biskup Kościoła w Warszawie czuje się moralnie odpowiedzialny za wszystko, co się w tym Kościele dzieje – zarówno dobrego, jak i złego. „Także za tę okropną zbrodnię. Przepraszam Was” – napisał metropolita warszawski. 

źr. wPolsce24 za PAP

Polska

Ziobro spotkał się z Orbanem. Wiemy, o czym rozmawiali

opublikowano:
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska.
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska (fot.Fratria/Andrzej Wiktor)
Zbigniew Ziobro spotkał się w czwartek w Budapeszcie z Viktorem Orbanem. Były minister sprawiedliwości w mediach społecznościowych podzielił się krótką relacją z tego wydarzenia.
Polska

Prezydencki minister o relacjach z Ukrainą: O pomoc Polski trzeba zabiegać

opublikowano:
Marcin Przydacz komentuje relacje prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego
– Polska udzieliła Ukrainie ogromnego wsparcia w czasie wojny. Ale teraz trzeba przywrócić równowagę we wzajemnych stosunkach i szacunek dla polskich interesów – podkreślił Marcin Przydacz w programie Rozmowa Wikły na antenie wPolsce24.
Polska

Kapitan Anna Michalska bez wsparcia swoich kolegów w Straży Granicznej. “Nie odnosimy się do tej kwestii”

opublikowano:
annamichalska
Aktor Piotr Zelt nie usłyszy ostatecznego wyroku w głośnej sprawie o zniesławienie byłej rzeczniczki prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Jak ustalił dziennikarz Telewizji wPolsce24 Samuel Pereira, prokuratura – na polecenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka – wycofała apelację od wyroku uniewinniającego aktora. Poprosiliśmy - kilkakrotnie - SG o komentarz w tej sprawie. Niestety, reakcja aktualnych decydentów w SG w tej sprawie zdumiewa.
Polska

Dziennikarz zadzwonił do rzecznika Straży Granicznej w programie na żywo. Zdumiewające zachowanie

opublikowano:
Stopklatka pokazująca Samuela Pereirę w programie omawiającym porzucenie przez obecny polski rząd byłej rzeczniczki Straży Granicznej, Anny Michalskiej, w jej walce o dobre imię.
(fot. screen wPolsce24)
Ludzie Tuska porzucili kapitan Annę Michalską, byłą Rzecznik Straży Granicznej w jej walce o dobre imię. Zaatakowana przez patocelebrytów funkcjonariuszka nie może liczyć na wsparcie władzy, bo ta jest politycznym beneficjentem zachowań tych, którzy zniesławiali Michalską. Dlaczego jednak swojej koleżanki nie bronią dziś nawet przedstawiciele Straży Granicznej, którzy nie chcą zająć w jej sprawie żadnego stanowiska?