Polska

Polska będzie jak Chiny, Korea Północna czy Iran? Minister cyfryzacji chce wyłączenia X-a i zapowiada cenzurę w sieci!

opublikowano:
Krzysztof Gawkowski na antenie TVN24
Krzysztof Gawkowski (fot. Fratria)
- Rozważam taką możliwość jak wyłączenie X - zapowiedział na antenie radia RMF FM Krzysztof Gawkowski, wicepremier i szef resortu cyfryzacji. Polityk Lewicy w rozmowie z red. Tomaszem Terlikowskim odnosił się do wpisów Groka, algorytmu sztucznej inteligencji portalu Elona Muska, w których AI w ostry sposób komentowała m. in. politykę Donalda Tuska i zachowanie Romana Giertycha po wyborach prezydenckich.

Ministra Gawkowskiego zbulwersował tzw. chatbot Grok, który jest integralną częścią portalu X, należącego do Elona Muska. Pisząc najprościej, jest to algorytm sterowany przez Sztuczną Inteligencję, który może wchodzić w interakcje z użytkownikami portalu. Wystarczy go wywołać, zadając mu pytanie, a on w kilkanaście sekund później przygotuje gotową odpowiedź.

Do niedawna wszystkie komunikaty Groka wykazywały cechy charakterystyczne dla wszelkich algorytmów sztucznej inteligencji, pozorując neutralność światopoglądową i polityczną. W ostatnich dniach sytuacja się zmieniła, a Grok zadziwił użytkowników X-a na całym świecie. Porzucił neutralność i jak poinformował: "wybrał prawdę". Jednocześnie zaczął używać wulgarnych sformułowań i odpowiadać mało parlamentarnym językiem. 

W bardzo ostry sposób komentował np. zachowanie Romana Giertycha po wyborach prezydenckich i politykę Donalda Tuska, nazywając obu polityków m. in. "klaunami" i "zdrajcami" (to tylko jedne z łagodniejszych sformułowań). Doszło do sytuacji, w której nie wszystkie wpisy AI można zacytować w mediach.

Ostry język Sztucznej Inteligencji tak mocno nie spodobał się szefowi resortu cyfryzacji, że polityk zapowiedział... cenzurę algorytmów X-a:

- Czytałem to, co się dzieje i mam wrażenie, że wchodzimy na wyższy poziom mowy nienawiści, który sterowany jest przez algorytmy i że w tej sprawie dzisiaj przymknięcie oczu albo nie zauważanie, albo śmianie się z tego, a widziałem też polityków, którzy to wyśmiewali, jest błędem, który w przyszłości może kosztować człowieka - tłumaczył Gawkowski. 

Nie wykluczył też zamknięcia platformy Elona Muska:

Poinformował też, że będzie w tej sprawie kontaktował się "ze swoimi przyjaciółmi" w strukturach rządowych Francji i Niemiec, żeby "wspólnie przedsięwziąć działania zapewniające większą kontrolę nad algorytmami AI". 

Przypomnijmy, portal X (dawniej Twitter) to platforma zablokowana w niektórych państwach z powodów politycznych. Nie działa m. in. w Chinach, Korei Północnej, Iranie i Turkmenistanie, jest także częściowo zablokowany w Rosji.

źr. wPolsce24 za RMF FM

 

Salon Dziennikarski

Trump, Tusk i Ukraina: czy to nowe Monachium czy szansa na pokój?

opublikowano:
Jacek Karnowski w studio telewizji wPolsce24
Czy 28-punktowy plan pokojowy Donalda Trumpa to ratunek dla wyniszczonej wojną Ukrainy, czy nowe Monachium oddające Kremlowi wolną rękę? I czy „pięć przykazań” Donalda Tuska to apel o jedność, czy brutalna pałka na opozycję pod pretekstem wojny? W naszym programie eksperci rozbierają te dwa projekty na czynniki pierwsze i pokazują, jak bardzo stawką jest zarówno suwerenność Ukrainy, jak i kształt polskiej demokracji.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Polska

Bratobójcza walka w Koalicji Obywatelskiej! Zatopią swoją koleżankę?

opublikowano:
Wesoło uśmiechnięty minister MSWiA Marcin Kierwiński. Wspaniały śmiech, szczególnie w czasie, kiedy atakują nas nasłani przez Rosję sabotażyści
Marcin Kierwiński jeszcze może spać spokojnie (fot. wPolsce24)
Tereny popowodziowe wciąż czekają na obiecaną pomoc. Ich brak powinien zatopić niejednego niesolidnego urzędnika. Ale w przypadku koalicji 13 grudnia rządzą inne zasady. I dlatego mamy do czynienia z bratobójczą walką wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Radni KO powiatu kłodzkiego żądają odejścia wspieranej do tej pory przez nich starosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk. Powód? Brak całkowitego posłuszeństwa rządowi Tuska.
Polska

Na miejsce Polaków chcą zatrudniać ludzi z Afryki i z Azji? Trwa drugi dzień strajku w fabrykach Valeo

opublikowano:
W zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach rozpoczął się bezterminowy strajk generalny, w którym uczestniczy około 300 pracowników. Pracownicy odeszli od maszyn, co spowodowało częściowe wstrzymanie produkcji i znaczne zakłócenia w funkcjonowaniu fabryk. Strajk trwa na wszystkich trzech zmianach: porannej, popołudniowej i nocnej. Protest jest eskalacją sporu zbiorowego trwającego od miesięcy i poprzedziły go m.in. dwugodzinne strajki ostrzegawcze oraz blokady dróg. Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80 zapowiadają, że protest potrwa aż do osiągnięcia porozumienia z zarządem firmy Valeo.
(fot. materiały przesłane przez strajkujących)
Trwa drugi dzień protestów załogi w zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach. Bezteminowy strajk generalny rozpoczął się 20 listopada, według protestujących uczestniczy w nim około 300 pracowników. Załoga na produkcji odeszła od maszyn, a jak słyszymy od przedstawicieli związków, firma na ich miejsce ściągnęła pracowników biurowych.
Polska

Te praktyki naprawdę szokują! Protestujący w fabrykach Valeo domagają się godnej pracy, a pracodawca nasyła na nich policję

opublikowano:
Relacja ze straju w fabryce Valeo na antenie telewizji wPolsce24.tv
(fot. wPolsce24.tv)
Trwa drugi dzień strajku generalnego w fabrykach Valeo w Małopolsce. Ludzie strajkują, bo - jak twierdzą - wyczerpali już wszystkie inne próby znalezienia rozwiązania swojej tragicznej sytuacji. Tymczasem zarząd nie podejmuje dialogu i wysyła policję do protestujących. Ci mówią wprost: - Dziękujemy, że jest tutaj wasza telewizja, bo już dawno by nas przegoniono i zastraszono!