Współpracowniczka Morawieckiego zatrzymana. Były premier: Na fatalne sondaże mają jeden sposób - represje

Chodzi o dyrektor biura byłego premiera Mateusza Morawieckiego, jej męża oraz szefa agencji PR.
„Dzisiejsze zatrzymania mają przykryć decyzję brytyjskiego sądu o wypuszczeniu z aresztu Michała Kuczmierowskiego. Chodzi o maksymalne zastraszenie wszystkich, którzy współpracowali z przeciwnikami obecnej władzy” – napisał były szef rządu na platformie X.
Na fatalne dla R. Trzaskowskiego sondaże mają jeden sposób - kolejne represje wobec urzędników, których jedyną winą była praca dla "niewłaściwego" rządu.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 29, 2025
Dzisiejsze zatrzymania mają przykryć decyzję brytyjskiego sądu o wypuszczeniu z aresztu Michała Kuczmierowskiego. Chodzi o…
<script async="" src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>
W środę brytyjski sąd zdecydował o zwolnieniu Michała Kuczmierowskiego, byłego szefa RARS z aresztu za poręczeniem.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęto 1 grudnia 2023 r. Do tej pory przedstawiono łącznie 21 zarzutów ośmiu osobom, w tym byłemu prezesowi RARS. Dotyczy ono m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i realizowania zakupu towarów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
„Jestem pewny, że te działania, tożsame do tych, które spadły na urzędniczki w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, nie dadzą zamierzonych rezultatów. Będziemy bronić ofiar politycznych prześladowań i zemsty” – dodał Mateusz Morawiecki.
źr. wPolsce24 za X/PAP