Polska

Były asystent rzucił koło ratunkowe Jarosławowi Gowinowi. Polityk wraca jako samorządowy pełnomocnik

opublikowano:
MAT_3219
Jarosław Gowin wraca po 3 latach do polityki. Póki co na szczeblu lokalnym (Fot. Fratria/Mateusz Zelnik)
Jarosław Gowin, były wicepremier i lider Porozumienia, powraca do życia publicznego, obejmując stanowisko pełnomocnika prezydenta Chełma ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego. To nowe wyzwanie zawodowe oficjalnie jest wynikiem wygranego konkursu ogłoszonego przez Urząd Miasta Chełm.​

Warto jednak zauważyć, że prezydent Chełma, Jakub Banaszek, ma bliskie związki z Gowinem. W latach 2014–2015 pełnił funkcję jego asystenta poselskiego, a następnie był aktywnym członkiem partii Porozumienie, gdzie zasiadał w zarządzie krajowym oraz kierował strukturami okręgu chełmskiego. Choć opuścił ugrupowanie w 2021 roku, współpraca i relacje Banaszka z Gowinem pozostały silne.

Doświadczenie rzeczywiście kandydat miał

Banaszek podkreślił, że decyzja o zatrudnieniu Gowina wynika z jego doświadczenia jako byłego ministra nauki i szkolnictwa wyższego i tu rzeczywiście trudno wyobrazić sobie, w konkursowe szranki stanęli kandydaci z podobnym CV. Prezydent Chełma liczy na rozwój szkolnictwa wyższego w mieście, w tym na współpracę z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w ramach planowanego Centrum Europejskich Kompetencji.

Chełm zadowoli go na dłużej?

Dla Gowina to powrót do aktywności publicznej po okresie wycofania się z polityki w 2022 roku, spowodowanego m.in. problemami zdrowotnymi i konfliktem z Jarosławem Kaczyńskim w sprawie tzw. wyborów kopertowych. Obecna rola w samorządzie może być postrzegana jako nowy etap w jego karierze, rozpoczynający się od poziomu lokalnego. Czas pokaże, czy Jarosław Gowin swoją nową pracę potraktuje jako przyczółek do powrotu do ogólnopolskiej polityki, czy też zadowoli się swoją funkcją w Chełmie na dłużej. 

źr. wPolsce24 za polsatnews.pl

Polska

Klęska Żurka, prezydent Nawrocki wręcza nominacje nowym sędziom. „Zapowiedź bezprawia”

opublikowano:
prezydent sędziowie żurek
Prezydent Karol Nawrocki zapewnił sędziów, że nie da się zastraszyć rządowi (Fot. wPolsce24)
Na nic strachy, na nic groźby – Karol Nawrocki nominował nowych sędziów i aseserów sądowych. Prezydent wyraźnie też dał do zrozumienia, co myśli o koncepcjach ministra Waldemara Żurka, który chce usuwać z zawodu „neo-sędziów”.
Polska

Niespodzianka dla Tuska. Zobacz, co wyświetlili mu na ścianie

opublikowano:
Iluminacja na budynku Kancelarii Premiera z hasłami krytykującymi rząd Donalda Tuska.
Wieczorny spacer mieszkańcom Warszawy urozmaiciły wyjątkowe iluminacje na budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Na wyświetlanych obrazkach widniały hasła podsumowujące 2 lata rządów ekipy Donalda Tuska.
Polska

Jarosław Kaczyński punktuje Donalda Tuska. Głośno powiedział to, co myśli wielu

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas przemówienia z okazji 2 lat rządów Tuska w ostrych słowach podsumował działania rządu
Jarosław Kaczyński nie zostawił suchej nitki na ekipie Tuska (fot. wPolsce24)
Jarosław Kaczyński podsumował mijające dwa lata od wyborów, które wyniosły do władzy Donalda Tuska. Lider Prawa i Sprawiedliwości nie szczędził słów krytyki pod adresem premiera i wyjaśnił, jak ocenia przechwałki polityków Platformy i rzekome sukcesy tej partii.
Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.