Polska

Handel ludźmi czy pomoc humanitarna? Aktywiści z granicy polsko-białoruskiej czekają na werdykt sądu

opublikowano:
Przed sądem w Białymstoku toczy się proces aktywistów oskarżonych o pomoc migrantom przekraczającym nielegalnie granicę z Białorusią oraz ułatwianie im niezgodnego z prawem pobytu w Polsce. Prokuratura postanowiła zmienić kwalifikację czynu na surowszą od tej już zawartej w akcie oskarżenia.

Prokuratura Rejonowa w Hajnówce uzupełniła wniosek dowodowy. Według prokuratorów dodatkowe dowody uzasadniają zmianę kwalifikacji czynów – z ułatwienia pobytu w Polsce na organizację migrantom nielegalnego przekraczania granicy "wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz z innymi nieustalonymi osobami".

We wtorek na stronie internetowej Prokuratury Okręgowej w Białymstoku ukazał się komunikat dotyczący wniosków dowodowych. Do komunikatu załączona została też kopia uzupełnienia wniosku dowodowego skierowanego do sądu pod koniec kwietnia. 

Dodatkowe dowody pochodzą ze śledztwa lubelskiego wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej. Są to screeny wiadomości i nagrania głosowe z komunikatorów internetowych pochodzące z telefonu znalezionego w aucie. Jechać nim miało dwoje z pięciorga oskarżonych.

W piśmie czytamy:

- w kontaktach w ujawnionym telefonie należącym do Kamili M. znajdują się m.in. numery do obcokrajowców, którzy byli uprzednio skazani za czyny z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 264 § 3 k.k., tj. za pomocnictwo do organizowania innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy Rzeczypospolitej Polskiej,

- wśród wiadomości tekstowych ujawnionych w telefonie Kamili M. znajdują się m.in. takie, które świadczą o jej udziale w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy, w tym wskazują na moment przystąpienia Kamili M. do grupy z innymi organizatorami nielegalnego przekraczania granicy, dotyczą ustalania najlepszych tras do Europy Zachodniej dla migrantów, ustalania wysokości opłat za nielegalne przekroczenie granicy, instruowania migrantów oraz manipulacji faktami dot. ich sytuacji, tworzenia tzw. obiektów tymczasowych, skąd następnie migranci mają być transportowania do Europy Zachodniej, nawiązania przez Kamilę M. kontaktu z tzw. „kurierami” oraz posiadania przez nią wpływu na ich działanie, organizowaniu przez Kamilę M. transportu migrantów do państw Europy Zachodniej.

- Ciężko zarobione pieniądze przez Polaków, które przekazywali zgodnie z ich przekonaniem na słuszny cel, były w istocie przekazywane na finansowanie handlu ludźmi i organizowanie nielegalnego przekraczania granicy – argumentowała przed sądem 15 kwietnia prok. Magdalena Rutyna z Prokuratury Rejonowej w Hajnówce.

Sąd zdecydował wówczas, że wniosek prokuratury rozpozna w późniejszym terminie. 

W procesie odpowiada pięć osób. Początkowo śledczy postawili im zarzuty pomocnictwa w marcu 2022 r. w nielegalnym przekraczaniu granicy polsko-białoruskiej (grozi za to do ośmiu lat więzienia) przez Egipcjanina i rodzinę z Iraku.

Po dwuletnim śledztwie prokuratura zmieniła zarzuty i w takiej wersji do sądu trafił akt oskarżenia. Jedną osobę oskarżyła m.in. o to, że dostarczała migrantom jedzenie i ubrania, gdy ci przebywali w lesie. Miała też przekazywać im informacje przydatne w razie zatrzymania, udzielić schronienia i zapewnić odpoczynek. Pozostałe cztery oskarżyła o to, że przewoziły w głąb kraju tych cudzoziemców. W ocenie prokuratury aktywiści działali w celu osiągnięcia korzyści osobistej przez osoby, którym pomogli. 

mid-25514206 ok
Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku oskarżonych wspierają ich koledzy. Fot. PAP/Artur Reszko

Oskarżeni się nie przyznają, zapewniają, że chodziło o pomoc z pobudek humanitarnych. 

Na werdykt czekają zwłaszcza przedstawiciele służb strzegących polskiej granicy, których szczególnie dotyka proceder przerzucania nielegalnych imigrantów w głąb kraju. 

Kolejnym rozprawom towarzyszą akcje solidarnościowe aktywistów przed gmachem sądu. W środę przyszło bardzo wiele osób, które - jak relacjonował reporter telewizji wPolsce24 – nader żywiołowo wspierali swoich oskarżonych kolegów.

źr. wPolsce24 za PAP

 

Polska

Rząd Tuska wygasza zasiłki rodzinne? Coraz mniej uprawnionych do świadczeń

opublikowano:
dzieci rodzina OK.webp
Wsparcie rodzin jest coraz mniejsze. Zdjęcie ilustracyjne (fot. Liudmyla Kazakova/Fratria)
Aż o 23 proc. zmniejszyła się w ubiegłym roku liczba dzieci, na które gminy wypłacają zasiłek rodzinny- informuje "Dziennik Gazeta Prawna" w tekście zatytułowanym „Stopniowe wygaszanie zasiłków rodzinnych”. A to nie wszystko, mniej wypłaca się także świadczeń z funduszu alimentacyjnego.
Świat

Poznamy treść SMS-ów wysyłanych przez von der Leyen do szefa Pfizera, które utajniła Komisja Europejska? W tle kontrakt na szczepionki przeciwko Covid-19

opublikowano:
mid-epa12098398.webp
(fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET)
Czy Komisja Europejska miała prawo zataić korespondencję, jaką jej przewodnicząca Ursula von der Leyen prowadziła z prezesem amerykańskiego koncernu Pfizer za pośrednictwem wiadomości SMS? Chodziło o kontrakt na szczepionki przeciwko Covid-19, a sprawą zajmie się unijny Trybunał Sprawiedliwości.
Polska

Stany Zjednoczone nałożą sankcje na Tuska? Kongresmeni oskarżają go o łamanie praworządności

opublikowano:
mid-25513366.webp
(fot. PAP/Szymon Pulcyn)
Republikańscy kongresmani z Komisji Sądowniczej – jednej z najważniejszych komisji w Izbie Reprezentantów – wysłali list otwarty do europejskiego komisarza ds. sprawiedliwości Michaela McGratha. Oskarżyli w nim rząd Donalda Tuska o łamanie praworządności.
Polska

Przewidzieli wygraną Trumpa w USA, publikują sondaż o wyborach w Polsce. Wynik? Zupełnie inny, niż polskich pracowni!

opublikowano:
mid-25513613.webp
Karol Nawrocki (Fot. PAP/Kasia Zaremba)
Sondażownia Atlas Intel opublikowała wyniki kolejnych badań przeprowadzonych w Polsce. Firma zasłynęła z bardzo dokładnej prognozy ostatnich wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.
Polska

Trump uchylił sankcje dla Polski dzięki Nawrockiemu?

opublikowano:
biały dom.webp
Polska wraca do gry. Ministerstwo handlu USA ogłosiło we wtorek, że wycofa restrykcje na eksport zaawansowanych chipów stosowanych w systemach AI do naszego kraju. Polska znalazła się na liście sankcyjnej na amerykańskie mikrochipy, jeszcze za prezydentury ubóstwianego przez naszych demokratów Joe Bidena. Teraz, gdy do władzy doszedł Donald Trump, Polska znów znajdzie się na liście krajów pierwszej kategorii i zakaz sprzedaży chipów zostanie cofnięty.
Polska

Awantura na sesji rady miejskiej Warszawy! Straż Miejska przepychała mieszkańców i dziennikarzy

opublikowano:
1934065_3.webp
Awantura na sesji Rady Miasta w Warszawie (fot. wPolsce24)
Burzliwa sesja Rady Warszawy poświęcona kamienicy przy Marszałkowskiej 66, z której pod pretekstem remontu wyrzucono mieszkańców. Teraz władze Warszawy zabytkowy budynek chcą sprzedać.