Gospodarka

Międzynarodowy Rok Spółdzielczości 2025. Razem możemy więcej

opublikowano:
koledzy-w-biurze-trzymajac-sie-za-rece
Rok 2025 został ogłoszony przez Organizację Narodów Zjednoczonych Międzynarodowym Rokiem Spółdzielczości. Hasło obchodów – „Spółdzielnie budują lepszy świat” – to przypomnienie, że prawdziwą siłę tworzy współpraca, zaufanie i wzajemna odpowiedzialność. W Polsce te wartości stara się przekładać na praktykę Fundacja Stefczyka, kontynuując dzieło swojego patrona i budując mosty między tradycją a nowoczesnością.

Razem możemy więcej. To nie indywidualizm buduje lepszy świat

W dobie indywidualizmu i rywalizacji spółdzielczość przypomina, że prawdziwy rozwój rodzi się ze współpracy. Już w XIX wieku Franciszek Stefczyk dowodził, że wspólne oszczędzanie i wzajemna pomoc mogą stać się skuteczną drogą do niezależności finansowej i społecznej. Tworzone przez niego kasy spółdzielcze nie były nastawione na zysk, lecz na wsparcie – na budowanie kapitału zaufania wśród ludzi, którzy chcieli coś zmienić razem, a nie osobno.

Dziś, w świecie nowoczesnych technologii, pędzącej informacji i presji indywidualnych sukcesów, te wartości są bardziej aktualne niż kiedykolwiek. Spółdzielczość nie traci znaczenia, bo przypomina, że wspólnota to nie archaizm, ale realna siła społeczna. Wspólne działanie, wzajemna pomoc i solidarność wciąż potrafią przynieść efekty, których nie da się osiągnąć w pojedynkę. To nie tylko idea, lecz praktyczna odpowiedź na współczesne wyzwania — od problemów ekonomicznych po potrzebę odbudowy więzi międzyludzkich.

Fundacja Stefczyka – współczesne oblicze spółdzielczości

Ustanowienie przez ONZ Międzynarodowego Roku Spółdzielczości to również dowód uznania dla instytucji, które działają w oparciu o wspólnotowe wartości. Spółdzielnie, banki spółdzielcze, kasy oszczędnościowo-kredytowe czy fundacje społeczne tworzą gospodarkę opartą nie tylko na liczbach, ale przede wszystkim na więziach międzyludzkich.

Fundacja Stefczyka, powołana przez Kasę Stefczyka, od lat wspiera projekty służące lokalnym społecznościom. Działa w duchu spółdzielczym – angażuje, inspiruje i pomaga, przypominając, że odpowiedzialność za dobro wspólne zaczyna się od codziennych, małych gestów. Wśród jej inicjatyw znajdują się przedsięwzięcia z zakresu sportu, kultury, edukacji, ochrony dziedzictwa narodowego i pomocy społecznej. Fundacja wspiera zarówno lokalne wydarzenia sportowe, jak i instytucje kultury, szkoły czy projekty promujące postawy patriotyczne.

Wszystkie te działania łączy przekonanie, że wartość wspólnoty mierzy się nie wielkością kapitału, lecz tym, jak potrafi dzielić się dobrem. Fundacja Stefczyka pokazuje, że każdy, kto włącza się w jej inicjatywy, staje się częścią większego dzieła – współtwórcą dobra, które wraca do ludzi w postaci realnych efektów. Tak właśnie wygląda współczesna spółdzielczość: nie w tabelach i raportach, lecz w konkretnych działaniach, które mają znaczenie dla drugiego człowieka.

Nowoczesny patriotyzm i wspólne dobro

Współczesna spółdzielczość to także forma nowoczesnego patriotyzmu – troska o wspólnotę, rozwój lokalny i odpowiedzialność za to, co wspólne. W czasach, gdy tak często mówi się o kryzysie zaufania, idea współdziałania nabiera szczególnego znaczenia. To nie tylko ekonomia społeczna, ale też szkoła charakteru i odpowiedzialności. Bo choć świat zmienia się nieustannie, pewne wartości pozostają niezmienne: uczciwość, solidarność, empatia i gotowość do współpracy.

Międzynarodowy Rok Spółdzielczości to dobra okazja, by przypomnieć, że spółdzielczość nie jest reliktem przeszłości, lecz żywą filozofią współpracy. Fundacja Stefczyka, działając w duchu swojego patrona, udowadnia, że wspólnota wciąż ma ogromną moc – potrafi łączyć, inspirować i budować lepszy świat. Bo choć różnimy się doświadczeniami i poglądami, łączy nas coś, co nie traci na wartości: przekonanie, że razem naprawdę możemy więcej.

źr. art. sponsorowany

Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.