"Kupię spółkę z branży HORECA". Skupowali upadające firmy, by dostać dotacje z KPO?

Internauci docierają do kolejnych niepokojących informacji dotyczących pieniędzy z KPO. Na jednej z grup facebookowych przez lata pojawiały się ogłoszenia o sprzedaży i zakupie nierentowanych spółek. Jaki był cel tych sprzedaży?
"Kupię spółkę z branży horeca, ze spadkiem obrotów o 20 proc rok do roku pomiędzy 2019/2020 lub 2020/2021" - czytamy w jednym z ogłoszeń.
Klient na odpowiedź nie musiał czekać długo:
"Gdyby był Pan zainteresowany to posiadamy w sprzedaży czyste spółki zoo z 2013, 2014, 2023 i 2024 r. Dokumentacja sprzedażowa po naszej stronie oraz oferujemy możliwość skorzystania z oferty wirtualnego biura, adres w samym centrum Warszawy" - informuje firma.
Choć, jak zauważają internauci, sprzedaż "czystych spółek", czyli w założeniach takich, które nie prowadziły działalności, nie daje możliwości ubiegania się o żadne wsparcie, a firma oferująca sprzedaż, nie zaoferowała tego, na co liczył klient, to jednak i tak brzmi to niepokojąco, a słowo "czysty" można rozumieć na na kilka sposobów. Tym bardziej, że podobnych ogłoszeń w 2024 roku pojawiło się mnóstwo, a w niektórych przypadkach wprost było napisane, że chodzi o dotacje.
Na patologię zwróciła uwagę związkowa działaczka z KAS Agata Jagodzińska, a pod jej postem, z miejsca zaczęto publikować inne przykłady nadużyć.
- Ależ ta #AferaKPO pokazała uaktywnienie się w ostatnim czasie fikcyjnych działalności celem wyłudzenia publicznych pieniędzy.
Tak samo jak mafie VAT też ostatnio dużo bardziej aktywne. Jakże to pięknie pokazało to o czym "trąbię" od dwóch lat czyli brakiem skutecznego zwalczania przestępczości podatkowej i zorganizowanej prze KAS i prokuraturę. Cóż, powrót do przeszłości - napisała Jagodzińska.
- Przecież to jest czyste, ustawione okradanie Polaków zaplanowane z wyprzedzeniem. TEGO JEST MNÓSTWO! - zauważa szczeciński działacz Konfederacji Rafał Kubowicz, pokazując kolejne przykłady.
Jak widać, "ruch w interesie był duży", a sama strona zgromadziła kilkanaście tysięcy osób.
Internauci sugerują, że służby powinny zająć się analizą zmian właścicielskich w spółkach z branży HoReCa w KRS, pod kątem tego, czy nie był to zorganizowany proceder ukierunkowany na wyłudzenie. Pytanie, czy w państwie, gdzie od półtorej roku, jak zauważył mecenas Bartosz Lewandowski, w Prokuraturze Krajowej nie ma Dyrektora departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, ktoś w ogóle nad tym panuje.
źr. wPolsce24 za x.com