Gospodarka

Fatalne dane z polskiej gospodarki. „Nie pomogła nawet zmiana szefa GUS”

opublikowano:
Tragedia – to najlepsze określenie najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących sprzedaży detalicznej. Wzrosła ona zaledwie o 0,6 proc., choć prognozy mówiły o wzroście rzędu 5 proc.

- Nie pomogła nawet zmiana prezesa GUS – skomentował najnowsze dane prowadzący poniedziałkowe „Wiadomości” wPolsce24 Michał Adamczyk. Nawiązał on w ten sposób do głośnej wymiany na stanowisku szefa kluczowej dla oceny stanu gospodarki instytucji, po której nastąpiła korekta sposobu konstruowania koszyka inflacyjnego i oczekiwany przez władzę spadek tego wskaźnika.

Barometr pokazuje, że jest źle

Nic takiego nie zadziało się jednak w przypadku sprzedaży detalicznej. Dane dotyczące konsumpcji są świetnym barometrem stanu portfela obywateli. Jeśli mamy pieniądze i nie obawiamy się o przyszłość – wydajemy je, a wskaźnik sprzedaży detalicznej szybko rośnie. Jeśli w portfelach pustka a przyszłość niepewna – oszczędzamy na czym się da i odkładamy pieniądze na czarną godziną.

W Polsce mamy dziś do czynienia z tą drugą sytuacją. Sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła zaledwie o 0,6 proc., choć konsensus ekspertów wynosił prawie 10 razy więcej, bo aż 5 proc. Ów minimalny wzrost to dana w ujęciu nominalnym – jeśli odjąć inflację sprzedaż spadła 0,5 proc. rok do roku.

Żyje się gorzej, niż w czasach PiS

O tym, że mówimy o realnym pogorszeniu się bytu przeciętnych Polaków mówią też inne badania (np. według sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” 57 proc. z nas żyło się lepiej rok temu, niż dziś) a przede wszystkim – rozmowy z ludźmi. Te odbywają się m.in. przy okazji podróży busa Telewizji wPolsce24. Można je zobaczyć w materiale video dołączonym do tego artykułu.

źr. wPolsce24

 

Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.