Zderzyli się z ptakami? Jest wstępna przyczyna katastrofy samolotu, ale mnożą się wątpliwości
Jak poinformował wicepremier Kazachstanu Kanat Bozumbajew, który stanął na czele komisji badającej przyczyny katastrofy, najprawdopodobniej maszyna utraciła sterowność na skutek zderzenia ze stadem ptaków. Piloci informowali o tym kontrolera lotów w Aktau.
Do sieci trafiło jednak nagranie, które podważa tę wersję, sugerując, że samolot mógł zostać ostrzelany.
Co zarejestrowały czarne skrzynki
Kazachstański wicepremier zastrzegł jednak, że jest to wstępnie rozpatrywana wersja.
- Musimy odczytać czarną skrzynkę, przesłuchać świadków i służby lotnicze. Teraz zaangażowane są wszystkie siły i środki i dopiero wtedy będziemy mieli wstępne przyczyny katastrofy - dodał.
Czarna skrzynka samolotu została już odnaleziona i będzie stanowić dowód w sprawie wszczętej z artykułu dotyczącego naruszenia zasad eksploatacji pojazdów silnikowych.
Wśród ofiar katastrofy są obywatele Kazachstanu, Azerbejdżanu i Rosji. Samolotem leciało też troje pasażerów z obywatelstwem Kirgistanu, ale wszyscy przeżyli - przekazał kazachstański minister transportu Marat Karabajew. Na pokładzie było w sumie 67 osób.
Jak doszło do katastrofy
Samolot linii Azerbaijan Airlines, lecący ze stolicy Azerbejdżanu Baku do Groznego w Rosji rozbił się o godz. 11.30 czasu astańskiego (7.30 w Polsce) w okolicach położonego nad Morzem Kaspijskim miasta Aktau na zachodzie Kazachstanu.
Według portalu Orda nad Groznym unosiła się wtedy gęsta mgła, w związku z czym samolot miał zostać odesłany na lotnisko zapasowe w stolicy rosyjskiego Dagestanu - Machaczkale. W międzyczasie, jak wszystko na to wskazuje, maszyna zderzyła się ze stadem ptaków, przez co nastąpiła awaria systemu sterowania.
Ponieważ aby dolecieć do Machaczkały, należałoby przelecieć nad pasmem gór, samolot przekierowano do leżącego na przeciwległym brzegu Morza Kaspijskiego miasta Aktau w zachodnim Kazachstanie.
Podczas próby awaryjnego lądowania samolot się rozpadł i stanął w płomieniach.
Dziwne ślady
W sieci bardzo szybko pojawiły się nagrania, pokazujące moment katastrofy - zarówno te kręcone na ziemi, jak i w środku maszyny. Ale pojawiło się i takie wykonane już po katastrofie samolotu. Opublikował je kazachski serwis Orda. Redakcja opisuje film jako "dziwne ślady". Widać na nim liczne dziury w tylnej części wraku, na stateczniku pionowym i poziomym.
Informacja o nietypowych uszkodzeniach poszycia nie pojawiła się w żadnym oficjalnym komunikacie władz.
Dzień żałoby
Feralna maszyna została wyprodukowana w 2013 roku. Na początku była użytkowana przez Azerbaijan Airlines, następnie latała w niskobudżetowej linii Buta Airways, należącej de facto do Azerbaijan Airlines, by potem powrócić do macierzystego przewoźnika.
26 grudnia został ogłoszony w Azerbejdżanie dniem żałoby narodowej.
źr. wPolsce24 za PAP