Świat

Zabiorą papieżowi amerykańskie obywatelstwo? Chodzi o sprzeczność z konstytucją

opublikowano:
mid-epa12136514.webp
(fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT)
Wybór kardynała Roberta Prevosta na papieża spowodował niecodzienny problem. Eksperci zastanawiają się czy straci teraz amerykańskie obywatelstwo.

Papież Leon XIV urodził się w Chicago, a jego rodzice byli Amerykanami. Oznacza to, że przy urodzeniu dostał amerykańskie obywatelstwo. Przez dużą część życia służył w Peru. W sierpniu 2015 roku – miesiąc przed tym, jak papież Franciszek mianował go biskupem Chiclayo, zdał test i zdobył obywatelstwo tego kraju. 

Konflikt interesów 

Fakt, że został papieżem, wywołał jednak niecodzienny problem. Watykan jest bardzo mały – ma zaledwie 0,44 km kwadratowego i kilkuset mieszkańców – i w całości mieści się na terytorium Rzymu, ale od czasu podpisania w 1929 roku z Włochami Traktatu Laterańskiego jest uznawany za niepodległe państwo. Oznacza to, że papież Leon XIV jest także świecką głową państwa. 

Amerykanie, którzy służą w obcych rządach, nie tracą automatycznie amerykańskiego obywatelstwa. Departament Stanu informuje jednak na swojej stronie internetowej, że w sytuacji, w której Amerykanin zostaje prezydentem, premierem lub ministrem obcego państwa, może dokonać „aktywnego przeglądu” jego obywatelstwa. Powodem jest prawo międzynarodowe. Głowy państw cieszą się w USA sporym immunitetem, ale w tym wypadku byłoby to sprzeczne z konstytucyjną zasadą, że każdy Amerykanin jest równy wobec prawa. 

Trudno będzie je odebrać 

Takie sytuacje, chociaż rzadkie, nie są bezprecedensowe. Obywatelem USA był np. były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, którego rodzice byli Brytyjczykami, ale urodził się w Nowym Jorku. Amerykańskie obywatelstwo mieli także prezydent Somalii Mohamed Abdullahi Mohamed, który dostał je w latach 90tych, a także prezydent Litwy Valdas Adamkus, który uciekł do USA z rodziną przed komunistycznymi prześladowaniami. Wszyscy jednak zrzekli się go dobrowolnie tuż przed lub po objęciu urzędu.

AP zauważa, że odebranie mu obywatelstwa nie będzie łatwe. Wyrok sądu najwyższego z 1980 roku stwierdził bowiem, że obywatelowi USA nie da się odebrać obywatelstwa o ile sam z niego nie zrezygnuje. W praktyce o ile papież tego nie zrobi – a nic nie świadczy, że się na to zdecyduje – to Departament Stanu musiałby dowieść, że zgadzając się na zostanie papieżem, zgodził się także na rezygnację z obywatelstwa. Ekspert od obywatelstwa Peter Spiro zauważył, że Departament Stanu nigdy nie robi podobnych założeń, o ile ktoś wyraźnie nie da do zrozumienia, że nie chce obywatelstwa. Tym bardziej, że ryzyko, że papież popełni jakieś przestępstwo na terytorium USA jest minimalne, a biorąc pod uwagę popularność nowego papieża wśród Amerykanów odebranie mu obywatelstwa wywołałoby ogromny skandal polityczny.

Obywatelstwo Peru jest za to niezagrożone. Jorge Puch, zastępca kierownika archiw w Narodowym Rejestrze Identyfikacji i Statusu Cywilnego wyjaśnił, że w tym wypadku nie ma żadnego konfliktu z peruwiańskim prawem. „Jest rzeczą godną najwyższej pochwały to, co zrobił nasz ukochany papież – że chciał dostać peruwiańskie obywatelstwo nie urodziwszy się jako Peruwiańczyk” - podkreślił. Jak zauważa agencja AP, papież nie będzie za to musiał udać się w kwietniu przyszłego roku do przybranej ojczyzny, by zagłosować w wyborach. W Peru udział w nich jest obowiązkowy dla wszystkich obywateli, łącznie z tymi naturalizowanymi, ale tylko do 70. roku życia – a papież skończy 70 lat we wrześniu.

źr. wPolsce24 za AP

Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.
Świat

Co powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski po starcie misji

opublikowano:
mid-25625084 ok.webp
W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich - powiedział z pokładu kapsuły Dragon polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Świat

Polak już w kosmosie. Misja wystartowała

opublikowano:
mid-25625087 ok.webp
Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon (fot. PAP/Leszek Szymański)
Punktualnie o 8.31 wystartowała misja kosmiczna Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start odbył z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.
Świat

Prezydent Duda żegna się z Kijowem. Dostał ważne odznaczenie

opublikowano:
mid-25628186 ok.webp
Polska cały czas starała się wspierać Ukrainę - mówił w Kijowie prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Polski gość został uhonorowany jednym z najważniejszych ukraińskich odznaczeń - Orderem Wolności.
Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.