Świetny start polskich ekip! Lech rozbija Rapid, Jagiellonia triumfuje u siebie
To był prawdziwy koncert Kolejorza w pierwszej połowie spotkania przy ul. Bułgarskiej. Poznaniacy całkowicie zdominowali austriacki klub, nie dając mu zbyt wielu okazji do rozwinięcia skrzydeł. W tej części gry szczególnie wyróżniał się pochodzący z Hondurasu Luis Palma, który najpierw zdobył bramkę, a następnie asystował przy trafieniach Ishaka i Ismaheela. Dzięki temu podopieczni trenera Frederiksena schodzili na przerwę z trzybramkowym prowadzeniem. Wynik mógł być jeszcze okazalszy, ale Ishak nie wykorzystał rzutu karnego przy stanie 2:0.
Po zmianie stron Lech nieco spuścił z tonu, dając rywalom więcej przestrzeni. Rapid wykorzystał to w 64. minucie, kiedy Radulović zdobył gola kontaktowego. Tego typu strata bywa czasem demotywująca, lecz w tym przypadku stało się odwrotnie – bramka Austriaków podziałała mobilizująco na Lecha. Już 12 minut później Bengtsson przywrócił poznaniakom trzybramkową przewagę, ustalając wynik meczu.
W Białymstoku też zwycięstwo
Nieco więcej emocji przeżywali kibice w Białymstoku. Jagiellonia podejmowała maltański Hamrun i niespodziewanie długo męczyła się z rywalem. Zawodnicy z jednego z najmniejszych krajów Europy postawili twarde warunki, ograniczając ofensywne zapędy gospodarzy. Co prawda Jaga trafiła do siatki w pierwszej połowie, jednak po analizie VAR gol Jesusa Imaza został anulowany z powodu faulu.
To, co los odebrał Hiszpanowi przed przerwą, oddał w drugiej części meczu – Imaz zdobył jedyną bramkę spotkania, dając Jagiellonii trzy punkty. Białostoczanie mieli jeszcze kilka okazji, zwłaszcza że od 63. minuty grali w przewadze jednego zawodnika, ale nie udało im się podwyższyć wyniku.
Ostatecznie obie polskie drużyny udanie rozpoczęły rywalizację w Lidze Konferencji UEFA i zrobiły ważny krok w stronę awansu do kolejnej fazy. Dziś swoje mecze rozegrają także Legia Warszawa, która podejmie turecki Samsunspor, oraz Raków Częstochowa, mierzący się z rumuńską Universitatea Craiova.
Źr.wPolsce24
Czytaj także
