Polska

Żeglugi na Odrze nie będzie, bo ministerstwo zapowiada nowy... park narodowy. „To szansa na lepszą współpracę z Niemcami"

opublikowano:
sunset-932498_1280
(fot. Pixabay)
Polskich inwestycji, które mogłyby udrożnić Odrę w taki sposób, aby umożliwić żeglugę na rzece, nie będzie. Będzie za to nowy park. Narodowy. Decydenci nie ukrywają, że jednym z celów projektu jest "lepsza współpraca z Niemcami". To właśnie nasi zachodni sąsiedzi od lat zabiegali, aby polska część Odry stałą się parkiem narodowym. W tym czasie oni... wykonują prace pogłębiające koryto Renu, aby pomóc w rozwoju transportu rzecznego.

O próbach udrożnienia Odry i dostosowania rzeki do żeglugi śródlądowej mówi się i pisze w Polsce od lat. Żeby nie cofać się do czasów naprawdę archaicznych i nie wspominać o planach rządzących Śląskiem Habsburgów, zarysujmy tylko i wyłącznie to, co działo się już po zakończeniu drugiej wojny światowej. Przypomnijmy, po konferencji poczdamskiej, to Polsce przypadło administrowanie Odrą (z wyłączeniem 167 km odcinka granicznego z Niemcami gdzie administracja jest wspólna). 

W zasadzie niemal od początku polskiego administrowania rzeką, próbowano organizować masową żeglugę na Odrze. W połowie lat 80-tych XX wieku przebudowano w tym celu 18 śluz. Dziś duża liczba z tych remontowanych wówczas i eksploatowanych od lat 90-tych mechanizmów, wymaga realnych planów naprawczych i modernizacyjnych.

Na poważnie do tematu żeglugi śródlądowej - także na Odrze - po latach zapaści wrócił rząd Prawa i Sprawiedliwości, a premier Beata Szydło włączyła nawet "konieczność przywrócenia żeglowności polskich rzek" do swojego expose.

Ministerstwo zniknęło, plany pozostały

Powołano specjalne ministerstwo, które istniało w latach 2015-2020 (później sprawy związane z żeglugą śródlądową przeszły pod kontrolę ministra infrastruktury), a ówczesny minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk podkreślał znaczenie współpracy transgranicznej, szczególnie w obszarze Odrzańskiej Drogi Wodnej.

 - Polska będzie zdecydowanie dążyć do ustanowienia nowego połączenia wodnego śródlądowego z Czechami, jako elementu międzynarodowej drogi wodnej Dunaj – Odra – Łaba – zapowiadał szef resortu. 

Przedstawiano plany, pokazywano wizualizacje tego, jak miała zostać odbudowane śródlądowe drogi wodne na Odrze. Trwały spotkania, prowadzone były procesy inwestycyjne. Z uznaniem patrzeli na nie m. in. Czesi, którzy dostrzegali benefity płynące z udrożnienia szlaków wodnych. 

Komu nie pasowały polskie inwestycje?

Dla odmiany, polski plan na Odrę próbowali nieustannie torpedować Niemcy. Na różne sposoby, od inspirowanych i sponsorowanych przez nich grup ekologicznych aktywistów, aż po różnego rodzaju oficjalne protesty w polskich sądach. 

Jak twierdzili politycy PiS-u wszystko działo się po to, aby "instytucje infrastrukturalne przestały funkcjonować, zostały zatrzymane, co ma związek z budową portu kontenerowego w Świnoujściu, bo wszystko to otwiera możliwość stworzenia w Polsce hubu o znaczeniu światowym". 

Tak mówił - w programie red. M. Rachonia - w lutym br., b. wiceminister infrastruktury, Marek Gróbarczyk.

Nie będzie żeglugi, będzie park

Wiele wskazuje na to, że wraz ze zmianą władzy w końcu się udało zrealizować niemieckie plany. Zamiast żeglugi śródlądowej, która mogłaby stanowić konkurencję dla naszych zachodnich sąsiadów, Polska będzie miała nowy Park Narodowy. 

- #ToDopieroRok a my tworzymy pierwszy od 20 lat park narodowy! Park Narodowy Doliny Dolnej Odry pomoże zachować unikatową przyrodę i zapierające dech w piersiach krajobrazy. Da także impuls do rozwoju gospodarczego i stanie się wizytówką regionu oraz miejscem wypoczynku i nowoczesnej edukacji również dla lokalnej społeczności - informuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska. 

Przed takim rozwiązaniem, które w oczywisty sposób zablokuje polskie plany rozwoju żeglugi, przestrzegali wcześniej eksperci i publicyści, którzy zajmowali się wspomnianym tematem: 

- Rząd federalny Niemiec oraz część niemieckich landów nie chcą, aby Polska bogaciła się na żegludze śródlądowej i stanowiła konkurencję dla niemieckiej gospodarki. Pomysły dotyczące utworzeniu Parku Narodowego Dolnej Odry mogą się przyczynić do kompletnej zakończenia żeglugi na tej rzece – tłumaczył, jeszcze w lipcu br. Cezary Gmyz. 

Stało się inaczej, bo jak poinformowało ministerstwo klimatu i środowiska, na terenach gdzie planowano inwestycje na Odrze, zostanie stworzony - pierwszy od ponad 20 lat - park narodowy.

Konkretnie Park Narodowy Doliny Dolnej Odry, który obejmie tereny należące do czterech gmin: Szczecina, Gryfina, Kołbaskowa i Widuchowa. Jak na ten pomysł reagują przedstawiciele poprzedniego rządu?

Nietrudno zgadnąć:

- Powstanie Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry jednoznacznie przekreśli transport wodny po Odrze i zahamuje rozwój gospodarczy na tym terenie. Jeśli ktoś miał wątpliwości, to proszę posłuchać! #stopPATOwładzy - tak komentował ten pomysł były minister Gróbarczyk w serwisie X.

Do swojej wypowiedzi wkleja też film jednego z przedsiębiorców, który pokazuje, co utworzenie parku oznacza dla części mieszkańców. Tu również, jak nietrudno przewidzieć, nie ma przesadnego zachwytu. 

Pomimo takich głosów, nowy rząd zapowiada zmianę starych planów inwestycyjnych na Odrze. Dodaje także, iż "stworzenie parku narodowego po polskiej stronie, to szansa na lepszą współpracę z naszymi zachodnimi sąsiadami. Ich część doliny nie jest tak dzika jak nasza, więc chętnie będą ją odwiedzać.”

screenshot-pnddo_pl-2024_12_30-12_53_49

 

Co ciekawe, kiedy w Polsce inwestycje w żeglugę śródlądową są niszczone przez nowy rząd, w Niemczech trwają... szeroko zakrojone plany pogłębiania koryta Renu:

- W wielu miejscach Ren nie jest wystarczająco głęboki dla ruchu towarowego. Ale to się wkrótce zmieni – Urząd Dróg Wodnych i Żeglugi chce pogłębić Ren i informuje o planie mieszkańców - czytamy na łamach Frankfurter Allgemeinen Zeitung. 

W przyrodzie nic nie ginie, prawda? 

źr. wPolsce24 

Polska

Chcieli obciążyć PiS, a sami się potknęli. Sprawa działki CPK uderza w rząd Tuska

opublikowano:
„Afera PiS” – tak mówiono po publikacji tekstu o sprzedaży działki pod CPK. Dziś coraz więcej wskazuje, że to nie poprzedni rząd, ale obecna ekipa Donalda Tuska zaniedbała sprawę, mając przez kilkanaście miesięcy pełną możliwość jej wyjaśnienia i cofnięcia skutków decyzji.
Makieta CPK w kształcie w jakim chciał budować port rząd PiS. Następcy najpierw krzyczeli, że CPK nie powstanie, a teraz wydają się robić wszystko, by torpedować projekt (Fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Sprawa sprzedaży działki w pobliżu planowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego miała być dowodem na nadużycia poprzedniej władzy. Tymczasem kolejne ujawniane fakty pokazują, że to obecny rząd przez blisko dwa lata nie podjął żadnych kroków, by naprawić sytuację – mimo że Skarb Państwa wciąż może odzyskać nieruchomość bez straty. Dlaczego? Bo tak zabezpieczył interesy państwa właśnie rząd PiS. Na wypadek, gdyby Donaldowi Tuskowi jednak zachciało się naprawdę zbudować CPK.
Polska

UJAWNIAMY. Prokuratura wycofuje się z wsparcia dla obrażanej rzeczniczki Straży Granicznej! "Na osobiste żądanie Żurka"

opublikowano:
michalska pereira
Anna Michalska była rzeczniczką Straży Granicznej w sprawie szturmu migrantów na naszą wschodnią granicę. Dziś państwo nie chce jej pomóc (Fot. screen wPolsce24)
Na osobiste polecenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka prokuratura zrezygnowała z roli oskarżyciela publicznego w sprawie przeciwko Piotrowi Zeltowi - ujawniła telewizja wPolsce24 w programie "Piątka Pereiry". Znany aktor obrażał rzeczniczkę straży granicznej kpt. Annę Michalską, nazywając ją „twarzą bestialskich rządów PiS”.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki Człowiekiem Wolności tygodnika "Sieci"

opublikowano:
Karol Nawrocki Człowiekiem Wolności tygodnika "Sieci" podczas gali w onecności Jacka Karnowskiego i senatora Grzegorza Biereckiego
Karol Nawrocki Człowiekiem Wolności tygodnika "Sieci" (fot. wPolsce24)
Laureatem nagrody Człowieka Wolności Tygodnika Sieci został Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, dr Karol Nawrocki!
Polska

Jacek Karnowski: Karol Nawrocki jest człowiekiem, którego siła wyrasta z miłości

opublikowano:
Redaktor naczelny tygodnika "Sieci" Jacek Karnowski wygłasza laudację na cześć Karola Nawrockiego z okazji uhonorowania prezydenta tytułem Człowieka Wolności
Redaktor naczelny tygodnika "Sieci" Jacek Karnowski wygłasza laudację na cześć Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Laudację na cześć laureata nagrody Człowiek Wolności tygodnika "Sieci" wygłosił redaktor naczelny pisma Jacek Karnowski.
Polska

Szefernaker: Każdy dzień tej prezydentury musi czemuś służyć

opublikowano:
Paweł Szefernaker w rozmowie z Marcinem Wikło po gali Człowiek Wolności tygodnika Sieci
Paweł Szefernaker o kampanii wyborczej Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Tę drogę, którą przeszliśmy jako środowisko patriotyczne, prawicowe, dobrze podsumuje to, że rok temu o tej porze, 29 października, nie było wiadomo, kto wystartuje na prezydenta - mówił szef gabinetu prezydenta Karola Nawrockiego Paweł Szefernaker.
Polska

Karol Nawrocki: Mamy do wygrania wolność naszej Rzeczpospolitej

opublikowano:
Karol Nawrocki podczas gali Człowiek Wolności tygodnika Sieci. Obok niego siedzi senator Grzegorz Bierecki i minister Paweł Szefernaker
Karol Nawrocki podczas gali Człowiek Wolności (wPolsce24)
Mamy w naszej przyszłości do wygrania wolność naszej ukochanej, suwerennej, niepodległej Rzeczpospolitej w ramach Unii Europejskiej - powiedział Karol Nawrocki w swoim przemówieniu przy odbieraniu nagrody Człowieka Wolności tygodnika "Sieci".