Polska

WOŚP przeżywa największy kryzys od początku istnienia? Te dane pokazują problem fundacji Jerzego Owsiaka

opublikowano:
_MIL3557_WOSP
Z analizy treści przedstawianych w mediach społecznościowych wynika, że WOŚP mierzy się z kryzysem wizerunkowym. (fot.Fratria/Liudmyla Kazakova)
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy mierzy się z rosnącą krytyką. Według serwisu Polityka w sieci obecnie fundacja Jerzego Owsiaka przeżywa największy kryzys wizerunkowy w swojej historii.

Serwis Polityka w sieci przeprowadził analizę wizerunku WOŚP w mediach społecznościowych. Wynika z niej, że 40 proc. analizowanych treści wyraża poparcie dla fundacji, pozytywnie oceniając konkretne rezultaty jej działań. Jednocześnie nawet wśród osób wspierających WOŚP pojawiają się zastrzeżenia dotyczące obecnego zarządzania fundacją.

Z kolei aż 60 proc. komentarzy wyraża negatywny stosunek do fundacji. Krytycy zarzucają m.in. „brak przejrzystości finansowej”, „nadmiernych kosztów organizacji fundacji, które zdaniem krytyków pochłaniają znaczną część zebranych funduszy”. Inne opinie dotyczą „rzekomego upolitycznienia działań WOŚP, szczególnie w kontekście wypowiedzi Jerzego Oswiaka” oraz „osobistych korzyści Owsiaka”.

Negatywny odbiór WOŚP

Z analizy wynika, że odbiór WOŚP w sieci jest w 55 proc. przypadków negatywny. W mediach społecznościowych pojawiają się także ataki na Jerzego Owsiaka jako lidera oraz zarzuty o wykorzystywanie dzieci w wolontariacie. Tych argumentów nie podzielają internauci pozytywnie odbierający działania WOŚP, którzy doceniają pracę wolontariuszy oraz wspierają ideę jednoczenia społeczeństwa wokół akcji charytatywnej. Jest także najmniejsza grupa użytkowników mediów społecznościowych, którzy przy stawianiu zarzutów jednocześnie dostrzegają pozytywne strony funkcjonowania fundacji.

- Komentarze wyrażające zarówno uznania dla działań fundacji, jak i krytykę zarządzania lub sposobu komunikacji. Użytkownicy mają mieszane odczucia co do skuteczności WOŚP – pisze serwis Polityka w sieci.

Co piszą o WOŚP?

Autorzy analizy zwracają również uwagę, że w mediach społecznościowych dominują wyraźne trendy narracyjne, które wpłynęły na obecny kryzys wizerunkowy.

- Jerzy Owsiak stał się obiektem ostrych ataków personalnych, co dodatkowo polaryzuje opinie – podkreślono.

Inne przekazy to często zarzuty dotyczące „braku transparentności”. Serwis podkreśla, że tego rodzaju krytyka „dotyczy sposobu zarządzania funduszami i rzekomego ukrywania części działań finansowych”.

Często powtarzającą się narracją są także zarzuty wobec szefa fundacji „o wspieranie określonych ugrupowań politycznych i wykorzystywanie WOŚP do celów ideologicznych”.

Współpraca z rządem

Temat upolitycznienia WOŚP przybrał na sile po tym, jak fundacja Jerzego Owsiaka została ogłoszona przez premiera Donalda Tuska „krajowym koordynatorem działań pomocowych”. Wspomniana pomoc miała zostać przekazana na rzecz dotkniętych powodzią.

Kilka dni temu ogłoszono kolejną wspólną inicjatywę fundacji i rządu. Ministerstwo Rozwoju i Technologii wsparło pomysł Jerzego Owsiaka i podczas 33. Finału WOŚP, który odbędzie się 26 stycznia, będzie można wylicytować złote serduszko, które wraz z polskim astronautą poleci w kosmos.

Fundacja otrzymuje także wsparcie od Orlenu. Część środków ze sprzedaży kawy na stacjach benzynowych przeznaczana jest na zbiórkę WOŚP. Natomiast podczas wyborów parlamentarnych w niektórych miastach pojawiły się bilbordy fundacji. Choć teoretycznie dotyczyły walki z sepsą, to wielu widziało w nich jednak głębszy polityczny przekaz.

źr. wPolsce24 za Polityka w sieci

Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.
Polska

Prezydent Nawrocki ma pomysł na polskie porty. „Tak dla ambitnej Polski!”

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej prezentuje projekt ustawy o rozwoju polskich portów morskich, podkreślając znaczenie inwestycji w Świnoujściu, Gdyni, Gdańsku i Szczecinie dla bezpieczeństwa i gospodarki kraju.
PAP/Marcin Gadomski
Prezydent Karol Nawrocki podpisał w Gdyni inicjatywę ustawodawczą „Tak dla polskich portów”. Projekt ustawy zobowiązuje rząd do szeregu inwestycji, których celem ma być zabezpieczenia interesów gospodarczych i strategicznych Polski.
Polska

Gdzie ucieknie Donald Tusk, gdy PiS przejmie władzę? Premier odpowiedział, to trzeba zobaczyć!

opublikowano:
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „WojewódzkiKędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Oficjalnie żartuje z zarzutów o proniemieckość, po czym spokojnie realizuję agendę korzystną dla Niemiec, kosztem Polski (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „Wojewódzki&Kędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, a więc znanych akolitów Platformy Obywatelskiej. Mimo iż były to raczej cieplarniane okoliczności dla szefa rządu, nie zabrakło, jak to u Wojewódzkiego, prowokacyjnych pytań.
Polska

Tusk: ja nie wygrałem wyborów! Tłumaczenie szefa PO o braku realizacji obietnic przejdzie do historii

opublikowano:
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic.
Wygląda na to, że Tusk postanowił zagrać na nosie swoim wyborcom (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic. Pobłądził w logice? Nie, bo swoją tezę powtórzył dwa dni później!