Profesor znalazła powód porażki wyborczej Hołowni. Chodzi o seks

Według politolog z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, Hołownia i politycy Koalicji Obywatelskiej przegrali, bo za mało mówili o... dobrodziejstwach programu Erasmus i jego "walorach rozrywkowych".
- Mentzenowców, z tą słynną antyeuropejskością Mentzena można było zaginać. Czemu Hołownia miałby nie wyjść i nie powiedzieć: ej chłopaki, popieracie Mentzena, a Mentzen chce nas wyprowadzić z UE albo jest przeciwko Unii Europejskiej, a szczerze to nie Mentzen Wam zapewni tę niepowtarzalną, niewątpliwą możliwość, nazwijmy to, obcowania blisko z osobami jakimi chcecie obcować blisko, nie zapewni Wam tego w takim stopniu jak Erasmus. A Erasmusa będziecie mieli tylko jak będziecie w Unii Europejskiej. (…) Mogłabym być bardziej dosadna, ale moja elegancja mi na to nie pozwala, ale Państwo już się domyślą, o co chodzi - mówiła, "puszczając oczko" do studentów profesor UW.
Internauci w lot zrozumieli o co chodziło warszawskiej politolog.
- Perełka powyborcza. Prof. Mieńkowska-Norkiene mówi, jak Koalicja i Hołownia powinni przekonywać młodych wyborców @SlawomirMentzen
@KONFEDERACJA_: Mówić, że Mentzen wyprowadzi Polskę z UE i ci już nie będą mogli wyjeżdżać na Erasmus, używać młodości i uprawiać s*xu tam - czytamy na jednym z kont, na którym udostępniono nagranie.
Wykładająca na uniwersytecie Mińkowska musi mieć fatalne zdanie na temat studentów, skoro uważa, że można ich przekupić Erasmusem i jego wątpliwymi atrakcjami.
Przypomnijmy, że jeszcze kilka lat temu sama miała okazję studiować na zagranicznych uniwersytetach: w Wilnie, w Paryżu, w Bonn. Dalej idących wniosków nie wyciągamy.
źr. wPolsce24 za x.com