Polska

Prawie jak na Zachodzie. Tłumy wyznawców islamu na polskich ulicach

opublikowano:
AS_DSC07686 ok.webp
Meczet w warszawie (fot. Andrzej Skwarczyński/Fratria)
Zdjęcia i filmy z obchodów zakończenia ramadanu w Polsce obiegły polską sieć. Tysiące muzułmanów na ulicach polskich miast wywołały konsternację, choć jak zapewnia jeden z organizatorów święta, Olgierd Chazbijewicz, przewodniczący Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Gdańsku, wszystko odbywa się zgodnie z prawem.

29 marca był ostatnim dniem tegorocznego ramadanu. To koniec postu dla polskich muzułmanów. 30 marca rozpoczęło się trzydniowe święto Ramadan Bajram. Tego dnia przed meczetami w Gdańsku, Wrocławiu i Warszawie zebrali się wyznawcy islamu na modlitwy.

W sieci zaroiło się od zdjęć i filmów z wydarzenia wraz z komentarzami. Wśród polskich internautów kontrowersje wzbudził nie tyle sam fakt modłów, co liczba ludzi, których one zgromadziły. 

W dużych polskich miastach coraz bardziej wielokulturowo. Albo nastąpił gwałtowny wzrost pobożności muzułmanów w Polsce albo jesteśmy świadkami szybkiego wzrostu ich liczebności” – komentował Krzysztof Bosak z Konfederacji, który na swoim profilu pokazał zdjęcie sprzed meczetu w Gdańsku. 

- Modliło się około dwóch tysięcy ludzi. To może o sto czy o dwieście osób więcej niż przed rokiem. Duża liczba wiernych wynika z tego, że to jedyny meczet w północnej Polsce. Do Gdańska przyjeżdżają ludzie z Koszalina, Słupska, Olsztyna. Wszystko odbywa się zgodnie z prawem, zgromadzenie, jak co roku, zostało zgłoszone – wyjaśnia portalowi wPolsce24.tv Olgierd Chazbijewicz, przewodniczący Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Gdańsku.

Polscy Tatarzy świętują co roku

Muzułmańska Gmina Wyznaniowa w Gdańsku jest częścią Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej (MZR). To związek wyznaniowy skupiający polskich Tatarów. Do niedawna stanowili oni większość wśród mieszkających w Polsce wyznawców islamu. Jak przyznaje przewodniczący Chazbijewicz dziś coraz więcej jest jednak przybyszów m. in. krajów arabskich, Kazachstanu, Turkmenistanu, Indonezji czy Malezji. Z tym że – jak zapewnia - przebywają oni w naszym kraju legalnie: pracują w stoczni, na kontraktach w innych przedsiębiorstwach, niektórzy studiują na gdańskich uczelniach.

 - Większość z nich znam osobiście. Nic mi nie wiadomo, żeby mieli to być nielegalni imigranci – mówi Chazbijewicz.

Nawet, jeśli Olgierd Chazbijewicz ma rację, tak duża liczba wyznawców islamu na ulicach polskich miastach wzbudziła konsternację wśród internautów, którzy postanowili porównać obecne obchody z tym, jak wyglądały święta przed kilkoma laty.

Z kolei niektórych polityków niedzielne wydarzenia skłoniły do kategorycznych deklaracji:

„Trzeba natychmiast zamknąć granicę dla imigrantów z państw muzułmańskich! Zanim będzie za późno, zanim w Polsce będzie jak w Wielkiej Brytanii, Francji czy Szwecji” – napisał ubiegający się o urząd prezydenta Sławomir Mentzen z Konfederacji. 

źr. wPolsce24 za X

Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.
Polska

Polscy strażnicy na gwizdek niemieckiej policji odbierają migrantów. Zdumiewające relacje z zachodniej granicy

opublikowano:
Bąkiewicz.webp
Na zachodniej granicy sytuacja jest tragiczna: od wielu miesięcy Niemcy przerzucają nam migrantów, państwo polskie nie potrafi się przed tym bronić. Ba, nie chce się przed tym bronić – mówi w programie Budzimy Się wPolsce Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.
Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.