Posłowie PiS-u podnoszą alarm: Mentzen i Polskie Stronnictwo Ludowe przeciwko uznaniu banderyzmu za zbrodniczą ideologię

Parlament zajął się głośnym w ostatnich dniach projektem ustawy o zmianie niektórych przepisów w celu weryfikacji prawa cudzoziemców do świadczeń na rzecz rodziny oraz o warunkach pomocy dla obywateli Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.
Poprawka PiS przewidywała wprowadzenie zakazu propagowania na terytorium RP zbrodniczej ideologii banderyzmu i jednoczesne zrównanie jej z nazizmem czy komunizmem.
Wniosek formacji Jarosława Kaczyńskiego został ostatecznie odrzucony w głosowaniu: 225 posłów było przeciw, a 197 za.
Wśród przeciwników znalazły się całe kluby Lewicy, Polski 2050 oraz niemal całe PSL (za poprawką opowiedział się jedynie jeden poseł tego ugrupowania).
Najbardziej zaskakujący był jednak głos Sławomira Mentzena.
Lider Konfederacji jeszcze kilka miesięcy temu, w trakcie kampanii wyborczej, odwiedził Lwów, gdzie sprzeciwiał się wychwalaniu przez Ukraińców zbrodniarzy z OUN-UPA odpowiedzialnych za ludobójstwo Polaków na Wołyniu.
Polityk oraz jego rodzina mieli wówczas otrzymać pogróżki od osób niezadowolonych z jego zachowania.
Bezpośrednio po głosowaniu Mentzen nie skomentował w mediach społecznościowych swojej decyzji w sprawie odrzuconej poprawki.
źr. wPolsce24 za sejm.gov/X-Radosław Fogiel, Michal Moskal, Pawel Hreniak