Polska

Miał kota i nie zawahał się go użyć. Szokujący atak na policjantów w czasie domowej interwencji

opublikowano:
To miała być rutynowa interwencja domowa, ale skończyło się kompletnym absurdem i dramatem. W jednej z miejscowości w gminie Grębów (woj. świętokrzyskie) 51-letni mężczyzna w trakcie zatrzymania chwycił swojego kota i… zaatakował nim policjantów! Agresor był pijany, a funkcjonariusze przybyli na miejsce po zgłoszeniu dotyczącemu przemocy wobec jego rodziny.
Prokurator postawił zatrzymanego zarzuty nie tylko znęcania się nad rodziną, ale także nad kotem (Fot. Policja.pl)
To miała być rutynowa interwencja domowa, ale skończyło się kompletnym absurdem i dramatem. W jednej z miejscowości w gminie Grębów (woj. świętokrzyskie) 51-letni mężczyzna w trakcie zatrzymania chwycił swojego kota i… zaatakował nim policjantów! Agresor był pijany, a funkcjonariusze przybyli na miejsce po zgłoszeniu dotyczącemu przemocy wobec jego rodziny.

Według ustaleń służb, 51-latek od dłuższego czasu znęcał się nad bliskimi — wszczynał awantury, demolował mieszkanie, ubliżał i wyrzucał domowników z domu. W czwartek, gdy policjanci próbowali go zatrzymać, doszło do scen jak z czarnej komedii.

„Mężczyzna znieważył funkcjonariuszy, naruszył ich nietykalność, a następnie chwycił kota siedzącego na krześle i uderzył nim policjantów” — przekazała tarnobrzeska policja.

Zwierzę natychmiast odebrano agresorowi. Sam 51-latek został obezwładniony i zatrzymany, a badanie alkomatem wykazało 2,25 promila alkoholu.

Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów – m.in. za przemoc wobec rodziny, znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariuszy oraz złamanie ustawy o ochronie zwierząt. Prokurator objął go dozorem policji, zakazał zbliżania się do pokrzywdzonych i nakazał opuszczenie wspólnego domu na trzy miesiące.

Policja przypomina, że przemoc domowa – zarówno fizyczna, jak i psychiczna – to przestępstwo. Każda osoba doświadczająca przemocy może i powinna zgłaszać się po pomoc.

źr. wPolsce24 

 

 

Polska

Ziobro z mocnym przekazem dla Tuska: „Nie dam się wykorzystać jak zwierzę w cyrku”

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w garniturze siedzi w studiu telewizyjnym podczas programu na żywo
Zbigniew Ziobro w rozmowie z wPolsce24 podkreślił, że rząd Donalda Tuska zdecydował się realizować swoje cele, łamiąc prawo. Zaznaczył, że nie da się wykorzystać „jako zwierzę w cyrku”.
Polska

Pierwszy od 100 lat akt sabotażu na polskiej kolei. Paulina Matysiak: „Komunikacja rządu zawiodła”

opublikowano:
Paulina Matysiak w rozmowie o bezpieczeństwie infrastruktury kolejowej i chaosie informacyjnym
Posłanka Paulina Matysiak w programie Rozmowa Wikły na antenie telewizji wPolsce24 ocenia chaos informacyjny, jaki zapanował w rządzie Donalda Tuska po wydarzeniach na kolei, które oficjalnie zostały uznane za sabotaż.
Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Polska

Bratobójcza walka w Koalicji Obywatelskiej! Zatopią swoją koleżankę?

opublikowano:
Wesoło uśmiechnięty minister MSWiA Marcin Kierwiński. Wspaniały śmiech, szczególnie w czasie, kiedy atakują nas nasłani przez Rosję sabotażyści
Marcin Kierwiński jeszcze może spać spokojnie (fot. wPolsce24)
Tereny popowodziowe wciąż czekają na obiecaną pomoc. Ich brak powinien zatopić niejednego niesolidnego urzędnika. Ale w przypadku koalicji 13 grudnia rządzą inne zasady. I dlatego mamy do czynienia z bratobójczą walką wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Radni KO powiatu kłodzkiego żądają odejścia wspieranej do tej pory przez nich starosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk. Powód? Brak całkowitego posłuszeństwa rządowi Tuska.