Magazyn

Magazyn

Wisła odsłoniła fragment łodzi z okresu potopu szwedzkiego

author

Zespół wPolsce24.tv

Telewizja informacyjno-publicystyczna

  • 1 października 2024
  • Czas: sek

W okolicach podwarszawskich Łomiankach Dolnych odkryto pozostałości łodzi, które wystawały z Wisły. Według archeologów obiekt pochodzi co najmniej z okresu potopu szwedzkiego.

Znalazcy fragmentu łodzi zawiadomili o tym fakcie Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dokumentację informacyjną i fotograficzną zgromadziła w tej sprawie Grupa Eksploracyjno-Poszukiwawcza Triglav.

Robert Wyrostkiewicz z Pogotowia Archeologicznego tłumaczy, że „szkielet, wręgi, ale też inne elementy metalowe tej jednostki wskazują, że pochodzi ona co najmniej z okresu potopu szwedzkiego, albo jest jeszcze starsza”.

Na razie archeolodzy nie mogą przeprowadzić wizji lokalnej, ponieważ poziom Wisły się podniósł. Zdaniem Wyrostkiewicza, trzeba teraz poczekać, aż woda znowu opadnie.

Na szczęście znalazcy zdążyli udokumentować m.in. kute hufnale, czyli potężne gwoździe wykuwane w tradycyjny sposób. Eksperci wskazują, że łódź była prawdopodobnie płaskodenną szkutą o jednym żaglu i służyła do transportu towarów. Ich zdaniem znaleziona jednostka może mieć nawet 30 metrów długości. Podkreślają, że nie wiadomo jak duża część pozostaje wbita w dno rzeki.

Ta nieodsłonięta część może być najlepiej zachowana, ze względu na panujące w dnie warunki beztlenowe. Być może są szanse na znalezienie ładunku. Może transportowano na niej sól lub inne towary – mówi Wyrostkiewicz.

Archeolog tłumaczy, że tego typu łodzie w czasie flauty, czyli bezwietrznej pogody, były napędzane ręcznie przez flisaków. Dodaje, że na jednostce takich rozmiarów mogło pracować nawet 20 takich osób.

źr.:wPolsce24/PAP

źr.fot:pixabay

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych

Najczęściej oglądane

Quantcast