Polska

Polacy umierają przez... nieleczone zęby

opublikowano:
dentist-7397735_1280
Polaków nie stać na dentystów. To kończy się zakażeniem (fot. Pixabay)
Nieleczona próchnica i choroby przyzębia są przyczyną komplikacji podczas leczenia onkologicznego, które mogą zakończyć się śmiercią pacjenta na skutek sepsy - poinformował rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, dr Jakub Kosikowski.

Dr Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej został zapytany przez PAP o jego wpis na platformie X, w którym napisał: 

Żyjemy w kraju, w którym stomatologia jest właściwie prywatna, a na NFZ trudno się dostać".  Efekt jest taki, że przez niewyleczone z tego powodu zęby musimy przerywać leczenie onkologiczne, a niektórzy chorzy na te "niewyleczone zęby" umrą z powodu powikłań - zaznaczył.

Media społecznościowe

Indagowany o to, czy nie jest to zbytnie dramatyzowanie, odparł, że w wielu dziedzinach medycyny – np. onkologii, ale także w chirurgii czy transplantologii - obowiązuje zasada, że przed czekającymi pacjenta zabiegami czy terapią - powinni mieć oni wyleczoną jamę ustną.

Wskazał, że "część ośrodków wręcz nie przyjmuje pacjentów na leczenie bez zaświadczenie od stomatologa, że dokonano pełnej sanacji jamy ustnej i +buzia jest czysta+".

W jego ocenie w Polsce pacjenci "najczęściej kończą zamiast z wyleczonymi zębami, to z wyrwanymi, bo na leczenie w prywatnych gabinetach ich nie stać, a zrobienie tego ramach NFZ najczęściej nie wchodzi w grę".

Śmierć przez zepsute zęby

Rzecznik NIL przyznał, że wprawdzie nie wszystkie ośrodki wymagają przedstawienia zaświadczenia od stomatologa, ale skutek jest taki, że "zdarzają się pacjenci, którym w trakcie leczenia onkologicznego rozwija się infekcja w jamie ustnej". "Musimy to leczenie przerwać, by wysyłać pacjenta do stomatologa" - zrelacjonował.

Podkreślił, że kończy to się wtedy zazwyczaj wyrwaniem zęba, "bo czas goni, a w leczeniu onkologicznym zachowanie odpowiednich odstępów ma kluczowe znaczenie".

Zdaniem rezydenta onkologii, takie dłuższe niż te wymagane przerwy w terapii, spowodowane infekcjami jamy ustnej, sprawiają, że terapia będzie mniej efektywna.

Dr Kosikowski zaznaczył, że zdarzają się także chorzy, którzy "umrą na leczenie onkologiczne przez to, że zaczęli je z zepsutymi zębami, gdyż – na skutek spadku odporności organizmu - mogą wdać się powikłania infekcje do sepsy włącznie".

Rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej wyraził ubolewanie, że świadczenia stomatologiczne, które przysługują ubezpieczonym w ramach NFZ, są symboliczne. "Jeśli ktoś nie jest kobietą w ciąży albo dzieckiem to nie są one za duże. Jeszcze na leczenie od jedynki do trójki może się załapać, ale potem to już tylko wyrywanie i proteza raz na pięć lat" - powiedział.

Stomatologia jest de facto sprywatyzowana 

Zdaniem dr Kosikowskiego, stomatologia została w Polsce de facto sprywatyzowana, co nie jest niczym dziwnym, jeśli przeznacza się na nią tylko 2 proc. budżetu NFZ.

Rzecznik NIL zapytany, czy jako samorząd lekarski poruszali ten temat – np. urealnienia usług stomatologicznych w ramach NFZ - w rozmowach z resortem zdrowia odparł, iż temat ten jest nieustannie poruszany na różnego rodzaju spotkaniach, ale, jego zdaniem, "to już nawet nie jest kwestia urealnienia". "W tej chwili bijemy się o to, żeby zapłacili gabinetem za to, co zrobił" - powiedział.

Wskazał, że przez problemy z płatnościami za nadwykonania "już nawet nie mówi się o tym, że można coś więcej robić, tylko żeby chociaż zapłacili za to, co zostało zrobione".

Jak podał dr Jakub Kosikowski, lekarze i lekarze dentyści bardzo by chcieli, aby możliwa byłą sytuacja, że przed leczeniem onkologicznym czy innym zabiegiem tego wymagającym, chory mógł "wyleczyć zęby tak, żeby nie było powikłań i żeby ci pacjenci nie umierali, albo - mówiąc cynicznie - żeby nie marnować pieniędzy na leczenie ich powikłań".

Rzecznik NIL przyznał jednak, że MZ jest w trudnej sytuacji, bo nie może liczyć na dodatkowe środki w systemie. "Z tego powodu już w zeszłym roku zdarzało się, że ludzie +spadali+ z planowanych operacji czy o miesiące były przesuwane programy lekowe" – podał dr Kosikowski.

Jego zdaniem, sytuacja finansowa w systemie ochrony zdrowia jest tak zła, że mimo "nielimitowania" wielu świadczeń, szpitale same narzucają sobie limity, bo w sytuacji ich zadłużenia nie mogą kredytować NFZ i czekać na wypłatę nadwykonań.

źr. wPolsce24 za PAP (Mira Suchodolska), x.com/kosik_md

 

Studio Magdaleny Ogórek

Aukcja obozowych pamiątek, upokarzanie kibiców i sabotaż na torach. O czym naprawdę była ta gorąca debata?

opublikowano:
Magdalena Ogóek w studiu programu telewizyjnego
Niemiecka aukcja artefaktów ofiar obozów koncentracyjnych, upokarzające kontrole kibiców na Stadionie Narodowym, domniemany sabotaż na torach kolejowych, spory o energię i rolnictwo oraz sprzeczka o uhonorowanie żołnierza Mateusza Sitka – ta dyskusja była emocjonalna od pierwszej do ostatniej minuty. Zobacz wideo, w którym politycy i komentatorzy ścierają się o pamięć, bezpieczeństwo, godność i przyszłość Polski.
Polska

Ważna zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o program PiS

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami. Odwiedził Kwidzyn i Elbląg i zapowiada dalsze podróże po Polsce
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami (fot. wPolsce24)
Gdy obecny rząd skupia się na nienawiści i prześladowaniu poprzedników, jego polityczni konkurenci w tym czasie próbują myśleć o przyszłości Polski. Prezes PiS już zapowiedział ofensywę i szereg spotkań polityków jego ugrupowania z Polakami i wsłuchiwanie się w głos rodaków, by napisać program wyborczy.
Polska

Co dalej ze Zbigniewem Ziobrą? Polityk zdradza swoje kolejne kroki

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojtkiem Biedroniem
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojciechem Biedroniem (fot. wPolsce24)
Dziennikarze telewizji wPolsce24 Emilia Wierzbicki i Wojciech Biedroń udali się do Budapesztu, gdzie spotkali się z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
Polska

Służby zajmują się opozycją, a nie rosyjską dywersją! Porażające kulisy ataku na polskie tory

opublikowano:
Nagranie z kanału "wPolsce24" przedstawia polityczną debatę dotyczącą domniemanego aktu dywersji na polskiej kolei, który miał miejsce w pobliżu stacji Mika
(fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 rozmawia z Iwoną Kurowską, starosta powiatu garwolińskiego. To ona, jako jedna z pierwszych podała informację o akcie dywersji polskich torach. Niestety, zaatakowali ja przedstawiciele aktualnego obozu rządzącego.
Polska

Tak wygląda 19-latek, który groził polskiemu prezydentowi i pisał do głowy państwa per "Karolku"

opublikowano:
Zatrzymany 19-latek, który groził prezydentowi Karolowi Nawrockiemu w rękach policji
Tak wygląda człowiek, który w internecie zwraca się do prezydenta per "Karolku" (Fot. policja.pl)
Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który zamieścił w internecie groźby pod adresem prezydenta Karola Nawrockiego. Stołeczna policja pokazała dziś zdjęcia mężczyzny. To uczeń szkoły zawodowej, mieszkaniec powiatu otwockiego.
Polska

Gdzie jest Tusk? Na ważną konferencję wysłał swoich ministrów. "Zmarnowali tylko czas Polaków"

opublikowano:
mid-25b17404 ok
- Zabezpieczono obfity materiał dowodowy, który pozwoli na szybką identyfikację sprawców tego haniebnego aktu dywersji - zapewnił szef MSWiA Marcin Kierwiński. - Najlepsi funkcjonariusze zostali skierowani do tej sprawy – wtórował koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Choć ministrowie dwoili się i troili, przedstawiciel Kancelarii Prezydenta ocenił ich konferencję surowo: - Zmarnowali czas – powiedział Karol Rabenda, gość telewizji wPolsce24.