Polska

Amerykańscy eksperci bezlitośni wobec Tuska. Czerwona linia została przekroczona

opublikowano:
Działania podejmowane przez premiera Donalda Tuska są analizowane w Stanach Zjednoczonych. Wnioski nie są jednak optymistyczne, a zdaniem ekspertów postawa szefa Platformy Obywatelskiej może negatywnie odbić się na relacjach Polski z USA.

Hudson Institute – jeden z najważniejszych konserwatywnych ośrodków badawczych w Stanach Zjednoczonych, z którego zdaniem liczy się administracja Białego Domu – przygotował raport dotyczący działań premiera Donalda Tuska. Zdaniem jego autorów rząd szefa PO „przekroczył czerwoną linię, jeśli chodzi o atakowanie opozycji”.

Jak Tusk przywraca demokrację?

- Od przejęcia władzy rząd Koalicji Obywatelskiej podejmuje ryzykowne działania, jeśli nie nielegalne działania pod hasłem przywrócenia demokracji – oceniają amerykańscy eksperci, których opinie cytują Wiadomości wPolsce24.

- Politycy KO mówią publicznie, że Polska jest w szczególnym momencie, który usprawiedliwia łamanie prawa w celu przywrócenia porządku konstytucyjnego. To prowadzi krytyków obecnego rządu do pytania, czy Tusk stał się autokratą po to, by zreformować kraj – dodają.

Amerykanie zaniepokojeni kampanią

Raport odnosi się nie tylko do polityki Donalda Tuska po objęciu władzy, ale także do okresu, w którym był jeszcze liderem opozycji.

- Donald Tusk prowadził kampanię, twierdząc, że jego przeciwnicy są autorytarni, trzeba użyć metod nielegalnych, by rozmontować autorytarne państwo, jak w postkomunistycznej Jugosławii czy nazistowskich Niemczech. Gdy takie jest twoje założenie, nic cię nie powstrzyma – mówił współautor raportu Peter Doran.

Amerykańscy eksperci zauważają również, że do analizowanych działań angażowane są organy ścigania, a polityka prowadzona przez obecnego szefa rządu może negatywnie wpłynąć na relacje i interesy Polski ze Stanami Zjednoczonymi.

źr. wPolsce24

Polska

Kto nie wytrzymał napięcia ciszy wyborczej oprócz Myrchy? Materiał Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_135735.webp
Wiadomości wPolsce24 podsumowują przypadki łamania ciszy wyborczej. Jakoś tak się złożyło, że prawa nie umieją przestrzegać członkowie partii Donalda Tuska. Oprócz skandalu jaki wywołał - o zgrozo - wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, także inni członkowie PO nie dali radę wytrzymać w ciszy nawet kilku godzin.
Polska

"Rota" wybrzmiała przed niemiecką policją na niemieckiej ziemi. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_82328.webp
Dziś w niemieckim Görlitz, tuż przy moście granicznym z Polską, odbyła się demonstracja zorganizowana przez polskich aktywistów w proteście przeciwko tzw. pushbackom – czyli przymusowemu zawracaniu nielegalnych imigrantów przez niemieckie służby na stronę polską.
Polska

Politycy PO złamali ciszę wyborczą. Czy poniosą konsekwencje?

opublikowano:
myrcha.webp
Choć konsekwencje łamania ciszy wyborczej znane są od lat, znaleźli się tacy, którzy ją złamali. Także wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. - Takie zachowanie jest niedopuszczalne – komentował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak, dodając, że takie osoby powinny świecić przykładem. Czy za złamanie prawa polityków spotkają kary?
Polska

Remis! Wszystko rozstrzygnie się w drugiej turze, prawica na fali!

opublikowano:
mid-25518764.webp
Radość państwa Nawrockich po ogłoszeniu wyników (Fot. PAP/Adam Warżawa)
Rafał Trzaskowski tuż przed Karolem Nawrockim – takie są sondażowe wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Na trzecim miejscu Sławomir Mentzen.
Polska

Podliczono wszystkie głosy. Są wyniki ze 100 proc. komisji wyborczych

opublikowano:
wyniki100.webp
Wyniki ze 100 proc. komisji wyborczych. Większość Polski przedstawia się w niebieskich barwach (Karol Nawrocki), ale duże miasta dały zwycięstwo Trzaskowskiemu.
Polska

Mieszkanie Tuska w Sopocie ma tajemnicę? Posłowie PiS poszli po dokumenty do urzędu miasta

opublikowano:
mid-25518260.webp
Małgorzata i Donald Tuskowie pobliżu swojego mieszkania w Sopocie (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Kazimierz Smoliński zażądali od sopockich urzędników okazania umowy, na podstawie której w latach 90. Donald Tusk nabył mieszkanie w prestiżowej dzielnicy Sopotu. Politycy wglądu do dokumentów nie otrzymali i za kilka dni mają ponownie zjawić się w magistracie.