Magazyn

Magazyn

Koniec poszukiwań obiektu, który miał naruszyć przestrzeń powietrzną RP

author

Zespół wPolsce24.tv

Telewizja informacyjno-publicystyczna

  • 5 września 2024
  • Czas: sek

Koniec akcji poszukiwawczej obiektu, który 26 sierpnia miał wlecieć do Polski. W wyniku podjętych działań analitycznych na chwilę obecną stwierdzam, że z bardzo wysokim prawdopodobieństwem nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej RP – oświadczył dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz.

W poniedziałek 26 sierpnia o godz. 6:43 czasu polskiego na wysokości ukraińskiego miasta Czerwonogród polską przestrzeń powietrzną miał naruszyć niezidentyfikowany obiekt powietrzny. Jak informował wówczas dowódca Operacyjnych Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz, incydent miał mieć związek z masowym ostrzałem Ukrainy.

Miałem (obiekt powietrzny – red.) w pełnej kontroli, byłem gotowy do jego zastrzelenia – mówił gen. Klisz.

W czwartek Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało, że po 10 dniach poszukiwań, akcja została zakończona. Tego dnia gen. Klisz wziął udział w konferencji prasowej, na której przedstawił szczegóły zakończenych poszukiwań.

W ramach poszukiwań uruchomione zostały wszystkie przewidziane do tego typu zadań siły oraz środki systemu obrony powietrznej, zgodnie z przyjętymi procedurami sojuszniczymi oraz narodowymi – oświadczył dowódca Operacyjnych Rodzajów Sił Zbrojnych.

W wyniku tego procesu oraz podjętych działań analitycznych na chwile obecną stwierdzam, że z bardzo wysokim prawdopodobieństwem w dniu 26 sierpnia nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej RP – wyjaśnił.

Gen. Klisz dodał, że uruchomiono wszystkie „niezbędne siły do poszukiwania obiektu lub jego szczątków, wchodzące w skład naziemnego poszukiwania i ratownictwa”. Podkreślił, że cały proces został przeprowadzony „zgodnie z procedurami wypracowanymi po zdarzeniu związanymi z upadkiem pocisku rakietowego pod Bydgoszczą 16 grudnia 2022 roku”.

Dowódca Operacyjnych Rodzajów Sił Zbrojnych pytany był o koszty związane z podjętymi działaniami.

Mam ten komfort, że jestem dowódcą operacyjnym, nie liczę się z kosztami. Bezpieczeństwo nie ma ceny – oświadczył.

Źródło: wPolsce24 za polsatnews/ms Fot: PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych

Najczęściej oglądane

Quantcast